Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Jaguar Land Rover ukarany ogromną grzywną za wypadek w fabryce w Solihull

Koncern Jaguar Land Rover ukarano grzywną w wysokości 900 tys. funtów, za wypadek, który miał miejsce w fabryce w Solihull, gdzie jeden z pracowników został przygnieciony pomiędzy dwoma samochodami.

W rezultacie zdarzenia poszkodowany Mark Windall doznał poważnych obrażeń nogi i musiał przejść amputację. Birmingham Crown Court orzekł, że w fabryce doszło do złamania zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Dodatkowo oprócz grzywny nałożył na JLR konieczność pokrycia kosztów wynoszących £49 864.

Wydając wyrok sędzia Phillip Parker powiedział, że 8 lutego 2015 roku Windall został poważnie ranny podczas pracy na linii PVQ. Mężczyzna stał pomiędzy dwoma samochodami, co było zupełnie normalną czynnością. Kierowca prowadzący auto na tył kolejki przypadkowo wcisnął pedał gazu i sprawił, że jego pojazd uderzył w inny, stojący obok. Ten z kolei uderzył w następny samochód sprawiając, że Windall został przygnieciony.

Parker poinformował, że koncern samochodowy powziął pewne kroki, w tym wprowadzenie ograniczenia prędkości do 5 mph. Kontynuował jednak mówiąc, że pomimo tego, iż zidentyfikowano ryzyko, nie przemyślano konsekwencji tego, gdyby coś poszło nie tak, jak powinno. Nie przewidziano co się stanie, jeśli kierowca przez pomyłkę wciśnie pedał gazu, zamiast hamulca.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Przyjechali w naczepie tira. Afgańscy imigranci przekazani Słowakom
 Czytaj następny artykuł:
Włamywacz schwytany, dzięki paragonowi, który zgubił na miejscu przestępstwa