Wiadomości
Premier Boris Johnson wrócił na Downing Street
Jak zapowiedziano, w poniedziałek premier przejmie z powrotem kierowanie rządem.
Boris Johnson z powodu zarażenia koronawirusem spędził tydzień w szpitalu, w tym trzy doby na oddziale intensywnej terapii.
Stał się on pierwszym urzędującym przywódcą na świecie, który trafił do szpitala z powodu koronawirusa.
Według informacji podawanych przez rzecznika premiera, mimo że nie był ani na chwilę podłączony do respiratora, jego życiu zagrażało niebezpieczeństwo.
Od wyjścia ze szpitala Johnson przebywa w Chequers, wiejskiej rezydencji brytyjskich premierów, gdzie przechodzi rekonwalescencję po zakażeniu koronawirusem.
Jednak, jak relacjonowały media, choć premier jeszcze nie pracował, w ciągu ostatniego tygodnia w coraz większym stopniu bierze na siebie obowiązki, przygotowując się do powrotu.
Codziennie rozmawiał z zastępującym go ministrem spraw zagranicznych Dominikiem Raabem, przeglądał rządowe dokumenty, a także rozmawiał telefonicznie z królową Elżbietą II i prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Brytyjski rząd jest pod coraz większą presją ze strony biznesu i opozycji, by przedstawić strategię wyjścia z wprowadzonych prawie pięć tygodni temu i mających obowiązywać co najmniej do 7 maja ograniczeń mających na celu spowolnienie epidemii koronowianina.
W związku z restrykcjami zabronione jest wychodzenie z domów i przemieszczanie się bez uzasadnionego powodu, a także wstrzymana została istotna część działalności gospodarczej.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.