Wiadomości
Żołnierze zaczną dowozić paliwo na stacje benzynowe w ciągu kilku dni
Kwasi Kwarteng przyznał, że ostatnie kilka dni – kiedy widział długie kolejki przed stacjami benzynowymi oraz braki paliwa na niektórych stacjach – były „trudne”.
Zaprzeczył jednak, aby doszło do kryzysu w dostawach paliw w Wielkiej Brytanii i powiedział, że sytuacja „stabilizuje się”.
Około 150 kierowców wojskowych jest gotowych do prowadzenia cystern z paliwem.
Zapytany, czy rząd powinien teraz zaangażować armię, zamiast trzymać ją w gotowości, powiedział, że przeprowadzenie takie operacji zajmuje kilka dni.
„Zdecydowaliśmy się to zrobić i myślę, że w ciągu najbliższych kilku dni ludzie zobaczą żołnierzy dowożących paliwo”.
Zapytany, czy decyzja o zawieszeniu prawa konkurencji i wydaniu tymczasowych wiz dla zagranicznych kierowców wskazuje na to, że w Wielkiej Brytanii trwa kryzys, powiedział: „Nie, nie sądzę. Ostatnie dni były trudne. Widzieliśmy duże kolejki, ale myślę, że sytuacja się stabilizuje. Dowozimy benzynę do stacji, a wczoraj dostawy dorównały sprzedaży”.
We wtorek, przemawiając po raz pierwszy od czasu, gdy na stacjach benzynowych zaczęły się problemy, premier Boris Johnson starał się również uspokoić kierowców o dostawach, mówiąc, że ludzie powinni być „pewni siebie”, aby zajmować się swoimi sprawami.
Powiedział: „Chcę przede wszystkim powiedzieć, jak bardzo współczuję ludziom, którzy martwią się o swoje podróże, martwią się o to, czy będą mogli normalnie korzystać ze swoich samochodów, aby zobaczyć swoich bliskich czy cokolwiek to jest, i wiem, jak frustrujące, irytujące musiało być zamartwianie się brakiem benzyny lub paliwa”.
„Teraz zaczynamy widzieć poprawę sytuacji; dowiadujemy się z branży, że dostawy wracają na plac w normalny sposób” - dodał premier.
Jednak według źródła, na które powołuje się The Times, nawet jeśli panika zakupowa nagle ustanie, zakłócenia mogą trwać tygodniami ze względu na czas potrzebny na ponowne napełnienie stacji, które teraz nie mają paliwa.
The Times, BP twierdzi, że będzie mieć problemy z ustabilizowaniem sytuacji co najmniej przez następny miesiąc.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
UWAGA: