Wiadomości
Będą przyśpieszone wybory w UK? Partia Pracy domaga się głosowania nad wotum nieufności dla rządu
Opozycyjna partia chce, aby jutro w Izbie Gmin odbyło się głosowanie.
Ma to na celu niepozwolenie, aby premier Boris Johnson pozostał na stanowisku na czas, do którego konserwatyści wybiorą nowego lidera.
Przywódca Partii Pracy Sir Keir Starmer już w zeszłym tygodniu zdradził, że chce ubiegać się o takie głosowanie.
Wtedy Johnson został zmuszony do ogłoszenia swojego odejścia z Downing Street po serii rezygnacji ministerialnych w związku z postępowaniem ze zhańbionym deputowanym Chrisem Pincherem.
W tym czasie partie opozycyjne, w tym SNP i Liberalni Demokraci, ujawniły, że zagłosują nad rozwiązaniem rządu.
Jeśli wotum nieufności dla rządu zostanie przegłosowane, może spowodować natychmiastowe usunięcie Johnsona z urzędu i potencjalnie mogą zostać ogłoszone wybory powszechne.
Źródło z Partii Pracy, na które powołuje się Sky News, powiedziało dziś, że przyspieszone wybory byłyby najlepszym rozwiązaniem, jednak ich głównym celem było zapewnienie natychmiastowego usunięcia Borisa Johnsona z Downing Street.
Aby posunięcie się powiodło i udało się uzyskać większość w Parlamencie, opozycja potrzebuje wsparcia niektórych posłów z konserwatywnej partii.
Wielu posłów partii konserwatywnej jednak w zeszłym tygodniu zgłaszało przekonanie, że Johnson powinien pozostać u władzy, dopóki nie zostanie wybrany jego następca.
Zobacz też:
Harmonogram Komitetu 1922 pokazuje, że wybory nowego przywódcy i mianowanie nowego premiera Wielkiej Brytanii odbędą się najpóźniej 5 września.
Krytyka wobec Borisa Johnsona przycichła, co oznacza, żePartia Pracy ma bardzo małe szanse, aby wygrać wotum nieufności.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
UWAGA: