Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Więcej osób pracuje, ale warunki są gorsze

W ostatnich miesiącach rekordowa liczba Brytyjczyków pracowała. Okazuje się jednak, że duża część z etatów to praca typu part-time, czyli w niepełnym wymiarze godzin.

Zgodnie z raportem Office for National Statistics, w zeszłym miesiącu zatrudnionych było aż 29,96 miliona Brytyjczyków, a 177 tysięcy dodatkowych miejsc pracy pojawiło się w lipcu i wrześniu. Po raz pierwszy od 1971r. tak dużo mieszkańców UK jest zatrudnionych.

To niestety nie jedyny rekord. Ponad jedna czwarta pracowników pracuje w niepełnym wymiarze godzin, a z ponad 8 milionów pracowników aż 1,46 miliona osób deklaruje, że wolałoby pracę na pełen etat, ale po prostu nie jest w stanie takiej znaleźć.

Podczas gdy David Cameron cieszy się z raportu mówiąc, że dowodzi on, że długoterminowy plan tworzenia nowych miejsc pracy w Wielkiej Brytanii działa, to krytycy zarzucają mu, że jedynie maskuje prawdziwą sytuację. Według generalnego sekretarza TUC, Frances O`Grady, siła robocza jest większa oraz biedniejsza, a praca niskopłatna i niewymagająca kwalifikacji. Dominic Aversano z Change.org dodaje, że proponowanie pracy w niepełnym wymiarze godzin na tak dużą skalę w praktyce oznacza pogorszenie warunków pracy, mniejsze prawa pracowników oraz atak na bezpieczną, stabilną pracę.

Po raz pierwszy od 2001r. podwyżki w płacach nie nadążają za rosnącą inflacją: w tym roku Brytyjczycy zarabiają średnio o 0,8% więcej, podczas gdy stopa inflacji jest na poziomie 2,2%.

Esther McVery, minister ds. zatrudnienia, pozostaje dobrej myśli i mówi, że rząd zgodnie z obietnicą pracuje nad przywróceniem równowagi w gospodarce i promuje powstawanie nowych miejsc pracy, dzięki którym ludzie będą mogli rezygnować z zasiłków. Przed nimi jeszcze wiele do zrobienia, ale według niej takie raporty to bardzo pozytywne oznaki poprawy.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Policja szuka świadków morderstwa rapera Depzman
 Czytaj następny artykuł:
Mieli zmniejszyć liczbę wzywanych karetek, wyszło odwrotnie