Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

26 procent lekarzy to imigranci. Przyjezdni leczą Brytyjczyków

Co by się stało, gdyby imigranci nagle opuścili Wielką Brytanię? Spore problemy spadłyby na tamtejszą służbę zdrowia, która chętnie korzysta z usług personelu pochodzącego z innych części świata. Statystyki pokazują, że nawet co czwarty pracujący na Wyspach lekarz nie jest rodowitym Brytyjczykiem. – Bez nich na pewno mielibyśmy niedostatki kadrowe – zauważył Tim Finch z think tanku Institute for Public Policy Research.

Z danych Health and Social Care Information Centre wynika, że 11 procent personelu zatrudnionego w brytyjskiej służbie zdrowia (National Health Service i community health services) to przyjezdni z innych krajów. Imigranci stanowią przy tym 26 procent kadry lekarskiej.

W brytyjskiej służbie zdrowia pracuje szczególnie dużo osób pochodzących z Indii (prawie 18,5 tysiąca). Licznie reprezentowani są w niej także Filipińczycy (12,7 tys.), co szczególnie widać wśród pielęgniarek i położnych. Niemało jest także personelu pochodzącego z Irlandii (12,6 tys.), Polski (5,5 tys.), Nigerii (4,9 tys.), Zimbabwe (4,5 tys.), Portugalii (3 tys.), Pakistanu (2,9 tys.) i Hiszpanii (2,88 tys.).
 
Według Fincha problemem brytyjskiej służby zdrowia może być w przyszłości niedobór przyjezdnych lekarzy czy pielęgniarek, a nie ich nadmiar. Kraje, które dostarczają teraz największe "kontyngenty" personelu, rozwijają się bowiem gospodarczo i mieszkający tam absolwenci mogą się częściej decydować na robienie kariery w ojczyźnie.

Tak liczna reprezentacja imigrantów wynika częściowo z tego, że Wielka Brytania zachęcała wykwalifikowany personel medyczny z wybranych państw do podejmowania pracy na Wyspach.
 

Źródło: natemat.pl
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Poranne korki spowodowane awarią
 Czytaj następny artykuł:
Anglicy zapłacą za kremację mniej niż za pogrzebanie ciała