Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

"Dlaczego to zrobiłeś?" pytał profesor Kohler, 4 Polaków oskarżonych o napad na jego rodzinę

Wczoraj odbyła się rozprawa czterech Polaków oskarżonych o brutalny napad na nauczyciela akademickiego, Paula Kohlera. Podczas rozprawy, ofiara i jego rodzina chcieli się dowiedzieć dlaczego zostali zaatakowani?

"Bezsensowne okrucieństwo i zupełny bezsens tego napadu, zakłóciło spokój mojej rodziny i w związku z tym chcę powiedzieć do każdego z napastników, że jeśli masz wyrzuty sumienia, to za pośrednictwem swojego adwokata, możesz wytłumaczyć nam swoje działanie". Na koniec Dr Paul Kohler, szef wydziału prawa SOAS na uniwersytecie w Londynie, dodał, że niektórzy chcieli wykorzystać atak na jego rodzinę, jako argumentu przeciwko imigracji i przeciwko Polakom. "Działania sprawców nie miało nic wspólnego z imigracją ani mieszkającą w UK Polonią, a był po prostu przykładem bezmyślnego bandytyzmu" - pisze Daily Mail.

11 sierpnia 2014 roku 29-letni Dawid Tychon, 32-letni Mariusz Tomaszewski, 23-letni Paweł Honc oraz 29-letni Oskar Pawłowicz wtargnęli do znajdującego się w londyńskiej dzielnicy Wimbledon domu profesora Paula Kohlera z zamiarem obrabowania go.

55-latek został powalony na podłogę, a następnie pobity. Po ataku jego twarz była nie do poznania, doznał złamania oczodołu, złamania szczęki, miał złamany nos i liczne siniaki na twarzy. Włamywacze grozili, że roztrzaskają drewnianą szafkę na jego głowie jeśli nie powie, gdzie trzyma pieniądze. W tym czasie jego żona została przywiązana do krzesła. Przerażoną parę uratowała ich córka, która zabarykadowała się w swoim pokoju i zadzwoniła po pomoc.

Mężczyźni mieli kryminalną przeszłość. Przywódca grupy – Dawid Tychon trafił do UK w 2012 roku po tym jak uciekł z polskiego więzienia, gdzie odbywał karę za kradzieże i włamania. Tomaszewski przyjechał na Wyspy w 2013 roku, tuż po ośmioletniej odsiadce. Cała czwórka nie znała się wcześniej. Znajomość zawarli dopiero w Wielkiej Brytanii.

Honc i Tomaszewski zostali aresztowani od razu po przyjeździe policji. Tychon wpadł sześć dni później. Jechał skradzionym samochodem, w którym przewoził znaczne ilości narkotyków. Pawłowicza funkcjonariusze wyśledzili po miesiącu w drodze do jego domu w Leominster w Herefordshire.

Adwokat Tomaszewskiego powiedział, że jego klient przyznał, że brał udział w ataku na profesora Kohlera, kopał go w twarz i związał jego żonę. Według jego zeznań miał on brać udział w wyegzekwowaniu długu.

Adwokat Pawłowicza, powiedział, że jego klient nie uczestniczył w przemocy i zaprzeczył, że był tym, który groził pani MacArthur. Twierdził, że zajmował się zbieraniem łupów, kradł antyki i komputer.

Sąd usłyszał, że Honc był dobrym człowiekiem, który twierdził, że brał udział w ataku bo miał długi za kupno narkotyków od Tomaszewskiego. Tomaszewski miał mu grozić, że spali mu dom, jeśli nie weźmie udziału w napadzie.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Legendarne czerwone budki telefoniczne będą miały nowe przeznaczenie
 Czytaj następny artykuł:
28-letni Polak wyrzucony z Wielkiej Brytanii