Wiadomości
Polak skazany na więzienie za spowodowanie śmiertelnego wypadku |
Przed sądem w Wolverhampton zakończył się proces Polaka, który doprowadził do śmiertelnego wypadku. Zginęła w nim 24-letnia kobieta. Podczas rozprawy zrelacjonowano, że Audi A6, którym kierował Jakub Oles poruszało się tak szybko, że gdy uderzyło w Forda Fiestę należącego do Georgie Evans, jej samochód został przecięty na pół. Świadkowie tego zdarzenia szacują, że auto sprawcy jechało z prędkością 100 mph w miejscu, gdzie ograniczenie wynosi 30 mph – ujawnił oskarżyciel Paul Spratt. Sąd został poinformowany, że do tragedii doszło mniej niż miesiąc po tym, jak policja otrzymała zawiadomienie, że Oles prowadzi samochód w niebezpieczny sposób. Prokurator powiadomił, że 26 dni przed wypadkiem pewna para przerażona tym, jak Oles jeździ złożyła na niego formalną skargę policji. W dniu zdarzenia – 27 października – Audi ledwie minęło autobus, a po czym zarzuciło je. Kierowca następnie przyspieszył wjeżdżając w Priory Road w Dudley. W tym czasie prowadząca Fiestę 24-latka jadąc po rondzie straciła na moment kontrolę nad swoim pojazdem. Kierowca vana, który został wyprzedzony przez Polaka, twierdzi, że jechał on co najmniej 80 mph. Kilka sekund później uderzył w auto Evans. Eksperci, którzy badali nagrania z kamer monitoringu zgodzili się z oszacowaniem prędkości poczynionym przez kierowcę vana. Wskazali też, że Audi ciągle przyspieszało. Ofiara natomiast jechała poprawnie. Świadkowie wypadku udzielili Polakowi pomocy. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Oddał się w ręce policji dopiero 18 godzin później, kiedy nie było już możliwości sprawdzenia, czy prowadził będąc pod wpływem alkoholu bądź narkotyków. Zamieszkały przy Beaconview Road w West Bromwich Oles przyjechał do Wielkiej Brytanii w 2013 roku. Wcześniej nie miał problemów z prawem. Mężczyzna przyznał się do spowodowania śmierci poprzez niebezpieczną jazdę, ucieczki z miejsca zdarzenia i niezgłoszenia wypadku. Przyznał się także do incydentu zgłoszonego policji wcześniej. Sąd skazał go na 6 lat pozbawienia wolności i odebrał mu prawo jazdy na 14 lat. |
wtorek, 10 stycznia 2017 08:10 |
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: Imigranci powinni uczyć się znaczenia stania w kolejkach i bycia miłym |
Czytaj następny artykuł: Suchy, męczący kaszel zmorą mieszkańców Birmingham – lekarze są bezradni |
Podobne artykuły
Boksy reklamowe

Mobilna Kosmetyczka
Mobilna kosmetyczka
Thomashandyman Ltd Wyburzenia-re...
USŁUGI BUDOWLANO REMONTOWE, OKNA, DRZWI, ROLETY, ZALUZJE, VERTICALE, PA...
Odszkodowania W Birmingham Angli...
odszkodowania Birmingham odszkodowania powypadkowe uk odszkodowania w mi...
Kursy Na Maszyny Budowlane I Woz...
SZUKASZ PRACY? PODNIES SWOJE KWALIFIKACJE I ZACZNIJ ZARABIAC WIECEJ! OKA...