Wiadomości

Terroryści odstraszają Brytyjczyków od kupowania wycieczek wakacyjnych w Tunezji i Turcji

Niespokojna sytuacja w niektórych rejonach świata postrzeganych do tej pory, jako idealne kierunki wakacyjne zniechęca Brytyjczyków do odpoczynku w tych miejscach. Wybierają bezpieczniejsze opcje, ale biura podróży nie są przygotowane na wzrost popytu.

Niespokojna sytuacja w niektórych rejonach świata postrzeganych do tej pory, jako idealne kierunki wakacyjne zniechęca Brytyjczyków do odpoczynku w tych miejscach. Wybierają bezpieczniejsze opcje, ale biura podróży nie są przygotowane na wzrost popytu.

Agenci biur podróży mówią, że tysiące klientów wybiera bezpieczniejsze kurorty w Hiszpanii, Portugalii i Włoszech w odpowiedzi na ataki terrorystyczne przeprowadzane w innych, popularnych dotąd krajach. Niestety nie ma wystarczającej liczby hoteli i apartamentów, by zaspokoić wzrost zapotrzebowania. Biura turystyczne udostępniają dodatkowe loty np. na leżące na Morzu Śródziemnym Baleary, ale i to może nie wystarczyć i niektóre rodziny nie będą w stanie wykupić tam wczasów. Dodatkowo nawet, jeśli ktoś znajdzie coś w Hiszpanii, płaci o 20 proc. więcej w porównaniu do cen wycieczek do Turcji, Tunezji lub Egipcie - pisze Daily Mail.

Niedawna katastrofa lecącego z Paryża do Kairu samolotu linii EgyptAir i śmierć 66 pasażerów zintensyfikowała obawy dotyczące podróżowania w miejsca, gdzie turyści są postrzegani, jako cel. W tym roku aż o 40 proc. spadła liczba rezerwacji wycieczek do Turcji, co ma związek z serią ataków terrorystycznych, takich jak ten styczniowy w Istambule, w którym zginęło, co najmniej 10 osób.

Wczasowicze unikają też Tunezji, po tym jak latem zeszłego roku w jednym z kurortów zginęło 30 Brytyjczyków.

środa, 25 maja 2016 07:55 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.