Zaloguj się Załóż konto
>

Birmingham wstrzymuje odbiór śmieci. Pracownicy agencyjni dołączają do strajku

Birmingham wstrzymuje odbiór śmieci. Pracownicy agencyjni dołączają do strajku

W całym Birmingham w poniedziałek nie odebrano odpadów, a spór pracowniczy objął już także zatrudnionych przez agencję.

W Birmingham znów narasta napięcie wokół usług komunalnych, a mieszkańcy musieli zmierzyć się z kolejnym wstrzymaniem odbioru śmieci.

Sytuacja, która od miesięcy budzi emocje, przybrała nowy obrót po tym, jak do strajku pracowników miejskich dołączyli także zatrudnieni przez agencję - podaje Birmingham Live.

Decyzja o wyłączeniu całego systemu odbioru odpadów zapadła krótko przed rozpoczęciem poniedziałkowych zmian, co sprawiło, że w wielu częściach miasta kubły pozostały pełne.

Władze lokalne przyznały, że nie są w stanie zagwarantować normalnej pracy w obliczu masowego protestu i zapowiedziały jedynie częściowe działania naprawcze w kolejnych dniach.


Strajk sparaliżował odbiór odpadów w całym mieście

Odbiór śmieci został całkowicie zawieszony w poniedziałek, 1 grudnia 2025 roku, po tym jak pracownicy zatrudnieni przez agencję Job & Talent odmówili pracy i przyłączyli się do trwającego strajku.

To właśnie oni w ostatnich miesiącach wspierali Birmingham City Council, gdy trwał długotrwały spór z etatowymi śmieciarzami, jednak tym razem stanęli po stronie strajkujących.

Zobacz też:


Agencyjni pracownicy pojawili się na pikietach przed bazą Smithfield Depot przy Sherlock Street już od godziny 8:30.

Równoległe protesty odbywały się także przy Atlas depot w Tyseley oraz Perry Barr na Holford Drive, co całkowicie uniemożliwiło funkcjonowanie miejskiego systemu odbioru odpadów.

Agencja poinformowała pracowników o wstrzymaniu usług

Job & Talent w wiadomości przesłanej do pracowników dzień przed strajkiem potwierdziła decyzję o zawieszeniu usług.

Zapewniła jednocześnie, że osoby objęte grafikiem pracy otrzymają za ten dzień normalne wynagrodzenie, a ci, którzy wcześniej zarezerwowali urlop, odzyskają dzień wolny. Pracownikom polecono, aby następnego dnia stawili się w miejscu pracy o zwykłej porze.


Birmingham City Council potwierdziła zawieszenie usług również w komunikacie opublikowanym na platformie X.

Władze miasta wyjaśniły, że powodem są spodziewane masowe pikiety i utrudnienia przy wszystkich bazach śmieciarskich.

Zapowiedziano, że odbiory mają zostać wznowione we wtorek, a celem jest nadrobienie zaległości do końca tygodnia, najpóźniej do niedzieli. Mieszkańcom zalecono pozostawienie pojemników przed domami.

Unia związkowa mówi o rosnącym oporze pracowników

Związek Unite, reprezentujący strajkujących pracowników, podkreślił, że liczba zatrudnionych przez agencję biorących udział w proteście rośnie z dnia na dzień.

Kilka tygodni temu pracownicy Job & Talent zagłosowali za wejściem w spór zbiorowy, zarzucając pracodawcy m.in. nękanie, zastraszanie oraz groźby tzw. „czarnej listy”, czyli utrudniania dostępu do przyszłego zatrudnienia.

Do mediów trafiło także nagranie, na którym jeden z menedżerów miał ostrzegać, że osoby odmawiające przejścia przez linię pikiet nie będą mogły liczyć na stałą posadę przy obsłudze odpadów.

Związkowcy ujawnili również, że w Smithfield Depot wywieszono „tabelę wstydu”, czyli ranking kierowców oceniający ich rzekome naruszenia odnotowywane przez tachografy, co miało dodatkowo pogłębiać atmosferę presji.


Unite określa warunki pracy jako „toksyczne i nie do utrzymania”, a sekretarz generalna Sharon Graham wezwała miasto do natychmiastowych negocjacji.

Jej zdaniem Birmingham City Council nie zakończy sporu, dopóki nie „zaprzestanie złego traktowania pracowników”.

Ratusz broni swojej strategii i zapowiada utrzymanie minimalnych usług

Władze Birmingham City Council wyraziły rozczarowanie przedłużającym się konfliktem, wskazując jednocześnie, że spór agencji Job & Talent z częścią pracowników jest odrębny od problemów dotyczących personelu miejskiego.

Rzecznik zapewnił, że miasto dysponuje planami awaryjnymi i będzie dążyć do tego, aby mieszkańcy otrzymywali przynajmniej jedną zbiórkę odpadów tygodniowo.

Urząd podkreślił również, że prowadzone są prace nad długo oczekiwanymi usprawnieniami w funkcjonowaniu całej usługi, które — jak twierdzą przedstawiciele ratusza — mają być odpowiedzią na potrzeby mieszkańców.

Perspektywa kolejnych dni

Choć odbiory mają powrócić już we wtorek, nie jest jasne, czy protesty nie doprowadzą do kolejnych zakłóceń.

Związkowcy zapowiadają kontynuację działań do czasu wypracowania porozumienia, a miasto nadal zmaga się z presją wynikającą zarówno z napięć z etatowymi pracownikami, jak i z rosnącego niezadowolenia wśród załóg zatrudnionych przez agencję. Wszystko wskazuje na to, że konflikt, który od miesięcy odbija się na codziennym życiu mieszkańców, jeszcze długo nie zostanie rozwiązany.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Czytaj poprzedni artykuł:
Miliony osób pobierających Universal Credit otrzymają dodatkową płatność od DWP w tym tygodniu
 Czytaj następny artykuł:
Wielka Brytania wprowadza rewolucję w rozliczaniu podatku dochodowego. Trzy niezbędne kroki dla podatników