Wiadomości
Dwie osoby z Birmingham aresztowane w sprawie zniknięcia trzech polskich braci
Dwie osoby z Birmingham zostały aresztowane i przesłuchane w sprawie zniknięcia trzech polskich braci.
Dwie osoby z Birmingham zostały aresztowane i przesłuchane w sprawie zniknięcia trzech polskich braci. W środę wieczorem policja aresztowała 39-letnią kobietę i 34-letniego mężczyznę z Birmingham. Po przesłuchaniu, oboje zostali zwolnieni w czwartek wieczorem. Chłopcy zniknęli w poniedziałek, mieszkali w domu rodziny zastępczej w Sunderland. Remus, Janko i David Matloch mają polskie pochodzenie. Przez ostatnie osiemnaście miesięcy przebywali w rodzinie zastępczej. Po raz ostatni byli widziani w poniedziałek około 18.00 – mieli wybrać się na przejażdżkę rowerową i wrócić do 20.00, jednak nie wrócili do domu. Na ostatnim nagraniu z monitoringu widać jak chłopcy wysiadają na stacji kolejowej w Newcastle.
Remus ma 15 lat, 170 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, ciemne włosy z długą grzywką i krótkie z tyłu. Janko ma 12 lat, 142 cm wzrostu, średnią budowę ciała, jaśniejsze włosy, również z grzywką i krótsze z tyłu. David ma 10 lat i 142 cm wzrostu, pulchną budowę ciała i gęste włosy.
Policja prosi wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje, o telefon pod numer 101 lub anonimowy kontakt z organizacją Crimestoppers pod 0 800 555 111.
piątek, 15 sierpnia 2014 04:03
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Gdzie w Anglii spadł już śnieg – i gdzie w UK może pojawić się nawet 25 …
Wielka Brytania wprowadza największą reformę świadczeń od dekad
Nadchodzi zima: Meteorolodzy ostrzegają przed śniegiem i lodem w całej W…
„Mamo, ja umrę” – przerażenie 9-latki z Birmingham po ataku psa na osied…
Limit ochrony pieniędzy na koncie bankowym w Wielkiej Brytanii wrośnie d…
Wielka Brytania wprowadza przełomową reformę: najemcy zyskają nowe prawa
Wielka Brytania będzie musiała płacić do unijnego budżetu w zamian za śc…






