Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Banksy zaprezentował nowy mural w Birmingham

Banksy umieścił w Birmingham nową instalację artystyczną. Przedstawia ona dwa renifery, namalowane na ścianie tak, by stykały się z ławką, na której rezyduje bezdomny.

Nowe dzieło Banksy’ego zostało namalowane na ceglanej ścianie przy ulicy Vyse Street w dzielnicy Jewellery Quarter.

Namalowany na ścianie obraz przedstawia dwa renifery, które wyglądają, jakby ciągnęły przyczepioną do lin ławkę.


Banksy zamieścił na Instagramie wideo, na którym pokazuje, jak bezdomny mężczyzna imieniem Ryan szykuje sobie na ławce posłanie.

Tym samym staje się on św. Mikołajem, którego brakuje w nawiązującym do świąt Bożego Narodzenia malunku.

Niech Bóg błogosławi Birmingham - napisał Banksy. - W ciągu 20 minut, kiedy filmowaliśmy Ryana na ławce, przechodnie dali mu ciepły napój, dwa batony czekoladowe i zapalniczkę - on o nic nie prosił.

Banksy znany jest z murali, w których podejmuje ważne społecznie i politycznie tematy. W maju stworzył mural w Wenecji, przedstawiający imigranckie dziecko, mające na sobie kamizelkę ratunkową i trzymające różową racę.


To twórca, któremu mimo wielkiego zainteresowania swoją osobą udało się pozostać anonimowym.

Dzieło znajduje się przy ulicy Vyse Street w dzielnicy Jewellery Quarter, kod pocztowy to: B18 6LE.

Mural Banksy'ego, który w poniedziałek przyciągnął setki fanów został już „zniszczony przez wandala”, który spryskał nos renifera czerwonym i uciekł.

Mężczyzna podobno na oczach tłumu zaczął krzyczeć "shall i tag it?", nie reagując na okrzyki ludzi spryskał nos renifera i uciekł.

Niektóre media sugerują, że mógł to być wyczyn samego Banksy'ego.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Strzelanina w szpitalu w Czechach. Nie żyje sześć osób
 Czytaj następny artykuł:
Czteroletni chłopiec spał na podłodze w szpitalu, ponieważ nie było wolnych łóżek