Wiadomości
Pacjentka zakażona koronawirusem brała udział w konferencji, w której uczestniczyło 250 osób
Właśnie ujawniono nowe fakty dotyczące pacjentki, u której w środę w Londynie zdiagnozowano koronawirusa.
Zakażona jest obywatelką Chin mieszkającą z rodziną w Londynie, zaraziła się wirusem w Chinach.
Wcześniej media donosiły, że londyńska pacjentka zamówiła Ubera, aby pojechać na oddział ratunkowy w szpitalu Lewisham.
To jednak nie wszystko, teraz wyszło na jaw, że wcześniej kobieta wzięła udział w konferencji, w której uczestniczyło 250 osób.
Służba zdrowia ostrzega, aby w przypadku zauważenia objawów wirusa, trzymać się z dala od szpitala, pozostać w domu w izolacji, zadzwonić pod numer 111 i czekać na transport.
Niestety pacjentka, złamała tą zasadę, narażając innych ludzi na zakażenie.
Kierowca Ubera został tymczasowo zawieszony, a dwóm pracownikom szpitala, którzy zetknęli się z kobietą, nakazano izolacje.
Teraz służby medyczne usilnie próbują się skontaktować z uczestnikami konferencji, w której wzięła udział zakażona kobieta.
W konferencji, która odbyła się 6 lutego, brała udział między innymi minister transportu Baroness Vere.
W Chinach liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wzrosła do 1380. Państwowa komisja zdrowia poinformowała w piątek w Pekinie o kolejnych 121 zgonach i nowych 5090 przypadkach infekcji.
W całym kraju zakażonych jest już 63 851 osób.
Do czwartku 6982 osoby wyzdrowiały i zostały już wypisane ze szpitali.
Chińskie władze przyznały w środę, że rzeczywista liczba zmarłych i zakażonych może być wyższa.
Poza Chinami liczba osób zakażonych koronowirusem wzrosła do 580, z których dwie zmarły. Najwięcej zakażonych jest w Japonii - 251, Singapurze (58) i Tajlandii (33). Koronawirusa zlokalizowano w 24 państwach.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.