Wiadomości
Polak mieszkający w UK 16 lat, prawie rok czekał na settled status. Otrzymał go dopiero po interwencji mediów
Polak, który mieszka i pracuje w Szkocji od 16 lat, przez prawie rok żył w niepewności, bo Home Office tyle czasu rozpatrywał jego wniosek o status osoby osiedlonej.
Polak, który mieszka i pracuje w Szkocji od 16 lat, przez prawie rok żył w niepewności, bo Home Office tyle czasu rozpatrywał jego wniosek o status osoby osiedlonej.
W kwietniu zeszłego roku Maciej Ozdoba razem z żoną i nastoletnim synem wypełnił wniosek o status osoby osiedlonej, którego posiadanie jest niezbędne, aby móc po Brexicie dalej przebywać w Wielkiej Brytanii.
Żona mężczyzny i jego nastoletni syn otrzymali status niemal natychmiast, on sam statusu nie otrzymał, przez prawie rok żył w ciągłej niepewności, ponieważ jego wniosek był sprawdzany przez Home Office.
Po kilku miesiącach próżnego wyczekiwania sfrustrowany 39-latek zaczął szukać pomocy w wyjaśnieniu sprawy.
Zwrócił się nawet z apelem do szkockich polityków, w tym do Nicoli Sturgeon. Złożył też formalną skargę do Home Office, jednak nie doczekał się odpowiedzi.
Mężczyzna otrzymał settled status, dopiero gdy gazeta Daily Record opisała jego sytuację i interweniowała w jego sprawie w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych.
Polak jest wdzięczny redakcji, ale w dalszym ciągu zastanawia się, co sprawiło, że jego aplikacja musiała czekać tak długo na rozpatrzenie.
"Pracuję bardzo ciężko od 16 lat i nigdy nie wystąpiłem o żadne świadczenia ani nie miałem kłopotów z prawem" - wyjaśnia Polak.
Daily Record natomiast zauważa, że na Wyspach może przebywać tysiące ludzi w podobnej sytuacji.
Gazeta zauważa też, że wielu Polaków z różnych powodów może mieć problem z potwierdzeniem, że pracowało w UK przez 5 lat, np. matki, które nie pracują, a zajmują się domem i dziećmi.
Według ostatnich danych Polacy złożyli 512 310 wniosków o status osoby osiedlonej.
Liczba 512 tys. złożonych wniosków, choć największa ze wszystkich krajów UE, budzi jednak niepokój polskich dyplomatów w Wielkiej Brytanii. Oznacza to bowiem, że około 400 tys. mieszkających w tym kraju Polaków nie złożyło jeszcze wniosku.
Liczbę Polaków w Wielkiej Brytanii szacuje się na ponad 900 tys. Dlatego polska ambasada w Londynie od kilku miesięcy apeluje do naszych rodaków o rejestrowanie się.
Czas na rejestrację upływa 30 czerwca 2021 r. Osoby, które się nie zarejestrują, będą traktowane jako nowoprzybyłe i w związku z brexitem nie będą im przysługiwać tak szerokie uprawnienia, jak przed opuszczeniem przez Wielką Brytanię UE. Będą już bowiem podlegać nowym brytyjskim regułom migracyjnym.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.