Wiadomości

Mężczyzna, który upadł w sklepie, czekał ponad trzy godziny na karetkę

Mężczyzna, który upadł na podłogę w sklepie, musiał czekać ponad trzy godziny na przyjazd karetki, ponieważ NHS działa w granicach możliwości ze względu na pandemię.

Pacjent leżał w sklepie SPAR na stacji benzynowej od 22:30 w poniedziałek 11 stycznia do prawie 2 w nocy we wtorek 12 stycznia, bo dopiero wtedy przyjechała karetka.

Jeden z kupujących, który zrobił powyższe zdjęcie, wezwał karetkę, gdy zauważył nieruchomego mężczyznę na stacji BP przy Birmingham Road w West Bromwich.

Karetkę wezwano o godzinie 22.32, a przyjechała o 1.52.

Pogotowie ratunkowe West Midlands Ambulance Service przyznało, że niektórzy pacjenci czekali dłużej na przyjazd karetek, ponieważ ratownicy medyczni mieli opóźnienia w przekazywaniu pacjentów do zatłoczonych szpitali.

Rzecznik pogotowia przeprosił za opóźnienie i wezwał społeczeństwo, aby „pomogło w utrzymaniu usług medycznych”, zachowując dystans społeczny i stosując się do porad rządu.

Rzecznik pogotowia ratunkowego powiedział: „Połączenie COVID-19 i zimowej pogody spowodowało, że szpitale były przepełnione, co spowodowało opóźnienia karetek i niektórzy pacjenci czekali na przyjazd karetki dłużej niż normalnie”.

Pod koniec grudnia lekarz dr Punith Kempegowda opublikował zdjęcie pokazujące jak w nocy w kolejce czekało 15 karetek przed szpitalem Queen Elizabeth Hospital.

Placówka nie nadąża z przyjmowaniem nowych pacjentów z uwagi na rosnącą liczbę hospitalizowanych chorych na Covid-19.

Według relacji Birmingham Live część pacjentów jest leczona właśnie w ambulansach zaparkowanych na parkingu.

„Właśnie wychodzę z a&e po kolejnym dłuuuuugim dniu. Prawie wszystkie te karetki czekają z pacjentami w środku przez ponad 3 godziny, ponieważ w szpitalu nie ma miejsc”. - napisał lekarz na portalu społecznościowym.

Szpital Queen Elizabeth Hospital jest jednym z największych w kraju i znajduje się w nim najwięcej łóżek na oddziałach intensywnej terapii, jednak jest pełny.

środa, 13 stycznia 2021 12:09 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.