Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Wielka Brytania rozważa umieszczenie Francji na czerwonej liście podróży

Brytyjski rząd rozważa dodanie Francji do czerwonej listy podróży w związku z rosnącymi obawami dotyczącymi rozprzestrzeniania się wariantu beta – poinformował The Telegraph.

Źródła rządowe powiedziały, że propozycja była omawiana w ramach przeglądu podróży międzynarodowych na spotkaniu w środę, na którym Baleary zostały przeniesione na bursztynową listę zaledwie dwa tygodnie po tym, trafiły na zieloną.


Rozważanie przeniesienia Francji na listę krajów po przybyciu, z której wymaga się od wszystkich przybyszów poddania się kwarantannie hotelowej przez 10 dni, zostało oparte na analizie przeprowadzonej przez Joint Biosecurity Center (JBC).

Urzędnicy są zaniepokojeni rozpowszechnieniem wariantu południowoafrykańskiego (Beta) w tym kraju, które jest znacznie wyższe niż poziomy na całym świecie.

Jednak podczas spotkania mieli różne opinie na temat tego, jak poradzić sobie z sytuacją i ministrowie zgodzili się ją ściśle monitorować.

JBC i Departament Zdrowia zostały poproszone o monitorowanie danych pochodzących z Francji.


Oczekuje się, że w nadchodzących dniach odbędzie się kilka spotkań, a sytuacja może zostać omówiona na posiedzeniu podkomisji gabinetu Covid-19 już w poniedziałek.

Jednak według mediów,  Boris Johnson niechętnie umieści Francję na czerwonej liście w obawie o destrukcyjny wpływ na handel i łańcuchy dostaw podobnie jak to miało w marcu.

Poproszone o komentarz źródła rządowe podkreśliły, że nie spodziewają się, że jakakolwiek decyzja zostanie podjęta „natychmiastowo”, dodając, że dane wymagają bardziej szczegółowej analizy.

Liczba odnotowanych przypadków zakażeń koronawirusem beta we Francji pozostaje znacznie poniżej szczytu odnotowanego w maju, a ogólny wskaźnik przypadków w kraju utrzymuje się na niskim poziomie 46,5 na 100 000. Prawie 50 procent dorosłych Francuzów zostało w pełni zaszczepionych.

Jednak źródła poinformowały The Telegraph, że ministrowie i urzędnicy są coraz bardziej zaniepokojeni perspektywą ponownego sprowadzenia tego wariantu do Wielkiej Brytanii, ponieważ uważa się, że jest on bardziej odporny na szczepionki.


„Martwią się wariantem południowoafrykańskim, ponieważ uważają, że jest odporny na szczepionki, chociaż nie mają jeszcze na to dowodów” – powiedziało źródło cytowane przez The Telegraph.

Inni członkowie rządu uważają jednak, że ponieważ wariant delta nadal utrzymuje się w całej Europie, jego większa zakażalność będzie oznaczać spadek rozpowszechnienia innych szczepów, co zmniejsza argument za umieszczeniem Francji na czerwonej liście.

Alternatywnie, jeśli wariant beta będzie się nadal rozprzestrzeniał, zasugerowano, że rząd może wydać wytyczne dla wczasowiczów, prosząc ich o rozważenie ryzyka związanego z podróżą do Francji.

Doniesienia The Telegraph pojawiły  się zaledwie 24 godziny po tym, jak ministrowie zostali oskarżeni o pokrzyżowanie planów wakacyjnych dla dziesiątek tysięcy młodych Brytyjczyków, poprzez usunięcie,  Ibizy, Majorki, Minorki z zielonej listy podróży.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Aplikacja NHS Covid wysyła alerty o izolacji sąsiadom mieszającym za ścianą osób zakażonych
 Czytaj następny artykuł:
Najwięcej zgonów od marca i prawie 49 tys. zakażeń koronawirusem w Wielkiej Brytanii