Wiadomości
Aldi znosi limity owoców i warzyw w UK
Najtańszy supermarket w Wielkiej Brytanii jako ostatni zaktualizował swoje zasady dotyczące limitów owoców i warzyw dla klientów.
Aldi poinformował, że od poniedziałku kupujący nie będą mieli już ograniczeń kupowania tylko trzech świeżych produktów na osobę.
W tym tygodniu Asda, Morrisons i Lidl również złagodziły swoje ograniczenia.
Aldi wcześniej nałożył limit na pomidory, paprykę i ogórki w związku z powszechnymi niedoborami.
Rzecznik Aldi powiedział: „Od poniedziałku (13 marca) Aldi zniesie wszystkie ograniczenia zakupowe dotyczące świeżych produktów – w tym ograniczenia dotyczące pomidorów, papryki i ogórków”.
Lidl, Asda i Morrisons nieco złagodzili swoje zasady, ale nadal mają pewne ograniczenia dotyczące niektórych produktów.
Lidl zniósł ograniczenia dotyczące ilości owoców i warzyw, które klienci mogą kupić, i zobowiązał się do zniesienia wszystkich ograniczeń do poniedziałku.
Asda potwierdziła, że zniosła limit trzech sztuk ogórków, sałat, brokułów, kalafiorów i opakowań malin. Nadal obowiązują jednak ograniczenia dotyczące pomidorów i papryki.
Supermarket jednak poinformował, że dostawy pomidorów powinny wrócić do normy w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Morrisons zniósł ograniczenia dotyczące ogórków, ale nadal ogranicza sprzedaż pomidorów, sałaty i papryki do dwóch na osobę.
Kupujący zaczęli zauważać niedobory pomidorów i innych warzyw pod koniec lutego, a supermarkety obwiniały za to okres złej pogody w Hiszpanii i Maroku.
Rolnicy z Wielkiej Brytanii informowali, że rosnące rachunki za energię również przyczyniły się do niedoborów, po tym, jak hodowcy z Wielkiej Brytanii i Holandii postanowili nie sadzić warzyw, które wymagały ogrzewanych szklarni przez zimę ze względu na rosnące koszty energii elektrycznej.
W rezultacie supermarkety stały się zależne od żywności z Hiszpanii i północnej Afryki i bardziej narażone na problemy z łańcuchem dostaw.
Niedobory doprowadziły do tego, że inne duże supermarkety, w tym Lidl, Asda, Tesco i Aldi, wprowadziły reglamentację.
Ministrowie byli krytykowani za podejście do tej kwestii, a Thérèse Coffey, sekretarz ds. środowiska, znalazła się pod ostrzałem, gdy zasugerowała, że Brytyjczycy powinni jeść więcej rzepy, zamiast polegać na importowanej żywności.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Wielka Brytania wprowadza nowe zasady dla osób z pre-settled status. Kog…
„Kopuła ciepła” w Wielkiej Brytanii: ekstremalne temperatury i alerty zd…
Duży bank w Wielkiej Brytanii oferuje klientom 200 GBP za zmianę konta
Wielka Brytania przygotowuje się na falę upałów. Temperatura ma przekroc…
Wielka Brytania obniża rachunki za energię — 129 GBP mniej dla milionów …
Supermarket Aldi pilnie wycofuje popularny produkt. Klienci ostrzeżeni p…