Wiadomości

Awaryjne lądowanie samolotu w UK. Pasażerowie poproszeni o zdjęcie butów i przyjęcie pozycji awaryjnej

Fot: Flickr/Markus Eigenheer

Samolot BA8487 linii British Airways z Londynu do Malagi został zmuszony do powrotu do lotniska London City niecałe 20 minut po starcie.

Powodem były niepokojące objawy w postaci zapachu spalenizny w kabinie pasażerskiej.

Samolot, Embraer 190, wystartował zgodnie z planem 3 września 2023 roku.

Po wykryciu niepokojącego zapachu w kabinie pilot poinformował pasażerów o konieczności awaryjnego lądowania. „Jak pewnie zauważyliście, czuć zapach spalenizny. Jest to spowodowane usterką klimatyzacji i będziemy musieli dokonać awaryjnego lądowania w ciągu najbliższych 10 minut” - oznajmił kapitan maszyny.

Jeden z pasażerów relacjonował dla „The Independent”: „Po ogłoszeniu pilota usłyszeliśmy alarmy oraz nagraną wiadomość, w której instruowano nas, abyśmy zdjęli buty i przyjęli pozycję awaryjną z głową między kolanami. Komunikat ten powtarzano kilkukrotnie”.

Sytuacja była na tyle poważna, że załoga była wyraźnie zaniepokojona, co dodatkowo wpłynęło na niepokój pasażerów.

Samolot wzbił się na wysokość 3,600 stóp, po czym rozpoczął procedurę awaryjnego lądowania na lotnisku London City.

Lądowanie odbyło się 16 minut po starcie. Na miejscu czekały już pojazdy ratunkowe, w tym wozy strażackie, karetki i pojazdy policyjne.

Po bezpiecznym lądowaniu pasażerowie opuścili samolot, korzystając ze schodów, a nie z awaryjnych zjeżdżalni.

Następnie zostali przewiezieni autobusem z powrotem do terminalu.

Rzecznik British Airways powiedział: „Samolot wrócił do London City z powodu technicznej usterki i wylądował bezpiecznie. Przepraszamy za wszelkie niedogodności, ale bezpieczeństwo naszych klientów i kolegów zawsze jest dla nas priorytetem”.

Na szczęście, po przeprowadzeniu kontroli technicznej, stwierdzono, że samolot jest w pełni sprawny.

Następnego dnia rano wznowił on służbę, wykonując rutynowy lot z Londynu do Belfastu.

czwartek, 14 września 2023 10:10 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube