Wiadomości
Śmierć polskiej rodziny w Wielkiej Brytanii. Policja wszczyna śledztwo w sprawie morderstwa
Fot:Facebook |
19 stycznia funkcjonariusze znaleźli ciała 12-letniej Jasmin Kuczyńskiej i 8-letniej Natashy Kuczyńskiej wraz z 36-letnią Kanticha Sukpengpanao.
Śmierć Jasmin, Nataszy i Kanticchy traktowana jest jako podejrzenie „morderstwa-samobójstwa”, poinformowała policja, która wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa.
W tym samym domu znaleziono również ciało 45-letniego Bartłomieja Kuczyńskiego, który był ojcem dziewcząt.
Jego śmierć nie jest traktowana jako podejrzana, a policja nie poszukuje innych osób w związku ze śmiercią rodziny.
Sekcja zwłok wykazała, że kobieta i dzieci zmarły w wyniku ran kłutych szyi. Bartłomiej Kuczyński również zmarł na skutek pojedynczej rany szyi.
Detektyw Chris Burgess, prowadzący śledztwo, wyraził szok i żal związany z tym zdarzeniem, podkreślając, że jest to ogromna tragedia dla rodziny i całej społeczności.
Policja zaznaczyła, że jej myśli są z rodziną ofiar, które przeżywają tak traumatyczne wydarzenie.
Policja potwierdziła też, że zgłosiła się do niezależnego organu nadzorującego działania policji (IOPC) po tym, jak nie odpowiedziała na wezwanie do domu tego samego ranka. Siły policyjne otrzymały zgłoszenie alarmowe 999 z domu niedługo przed znalezieniem ciał.
Źródła potwierdziły, że to Bartłomiej Kuczyński zadzwonił o 6 rano, ale policja nie wysłała na miejsce funkcjonariuszy. Jednak dopiero po drugim telefonie od przechodnia, który zadzwonił około godziny 7 rano, policjanci zostali wysłani na miejsce.
Charmaine Arbouin, dyrektor regionalny IOPC, podała szczegóły rozmowy telefonicznej: „Policja Norfolk ustaliła, że mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy 999 do sił policyjnych krótko przed godziną 6 rano 19 stycznia. Podczas rozmowy wyraził obawy o własny stan psychiczny, mówiąc, że jest zdezorientowany. Został poinstruowany, aby szukał porady medycznej, a policja nie interweniowała. Około godziny 7 rano siły policyjne otrzymały telefon od przechodnia, który wyraził zaniepokojenie stanem osób w domu. Policjanci przybyli na miejsce niedługo później i niestety znaleźli martwego mężczyznę, kobietę i dwójkę dzieci”.
Policja Norfolk oświadczyła również, że będzie badać, czy kontakt jej funkcjonariuszy z mężczyzną był odpowiedni i zgodny z polityką, szkoleniem oraz procedurami siły policyjnej – podało The Sun.
Dodatkowo policja zgłosiła się do IOPC w związku z wizytą w domu 14 grudnia w ramach dochodzenia w sprawie zaginionej osoby. Mężczyzna został później znaleziony w pobliżu swojego domu i zabrany do szpitala Norfolk i Norwich University Hospital na ocenę zdrowia psychicznego.
Jednak okazało się, że mężczyzna opuścił szpital przed przeprowadzeniem jakichkolwiek badań, a szpital teraz ujawnia więcej szczegółów dotyczących jego wizyty. Szpital NNUH przeprowadził obszerną ocenę, ale nie świadczy usług zdrowia psychicznego, jak podaje Eastern Daily Press.
Rzecznik szpitala powiedział: „Potwierdzamy, że pacjent został przewieziony do oddziału ratunkowego przez policję 14 grudnia. Po obszernej ocenie klinicznej pacjent został oceniony jako mający zdolność do podejmowania decyzji i opuścił jednostkę przed ponowną oceną przez zespół”.
W ostatnich dniach ujawniono, że matka dziewczątek była w pracy jako woźna, gdy znaleziono czwórkę osób, według najlepszej przyjaciółki Kantichy, Naty Wathanakul.
Zobacz też:
Naty opowiedziała, że ciotka przyjechała do Wielkiej Brytanii 27 grudnia i miała wrócić do domu w przyszłym miesiącu. Kanticha prowadziła w Wielkiej Brytanii sklep z odzieżą dziecięcą Malishop ze swoją siostrą.
Opisując ją jako „troskliwą” kobietę, Naty powiedziała The Mirror: „Kochała swoje siostrzenice, zawsze widziałam ich wspólne zdjęcia. Była samotną kobietą, bez chłopaka ani męża, dlatego spędzała większość czasu z tymi uroczymi dziewczynkami”.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Pilne ostrzeżenie dla osób rezerwujących loty w Wielkiej Brytanii
HMRC wydaje ostrzeżenie dla mieszkańców Wielkiej Brytanii. Możliwe grzyw…
Ryanair, Wizz Air, easyJet, Jet2, TUI i British Airways. Najnowsze zasad…
Gospodarstwa domowe w UK otrzymają bony do supermarketów w wysokości 125…
Linie lotnicze wydają pilne ostrzeżenie dla pasażerów lecących z Wielkie…