Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Tragiczna zbrodnia w Luton: życie straciły trzy osoby, 18-latek oskarżony o morderstwo

W piątkowy poranek 13 września 2024 roku mieszkańcy Luton w Bedfordshire zostali wstrząśnięci informacją o brutalnym morderstwie, do którego doszło w bloku mieszkalnym przy Leabank, w pobliżu Wauluds Bank Drive.

W wyniku tego tragicznego zdarzenia życie straciły trzy osoby: 48-letnia Juliana Prosper oraz jej dwójka dzieci – 16-letni Kyle i 13-letnia Giselle.


Niedługo po odkryciu ciał, policja zatrzymała 18-letniego Nicholasa Prospera, który został oskarżony o potrójne morderstwo oraz szereg przestępstw związanych z posiadaniem broni palnej.

Prosper jest obecnie przetrzymywany i czeka na rozprawę w sądzie magistrackim w Luton, która ma się odbyć w najbliższych dniach.

Policja potwierdziła, że w trakcie dochodzenia zabezpieczono broń na Bramingham Road, niedaleko miejsca zbrodni.

Jak poinformowali funkcjonariusze, wszystkie ofiary były spokrewnione z oskarżonym.


Detektyw Rob Hall, który prowadzi dochodzenie, powiedział: „Nasze myśli są z bliskimi trzech osób, które zginęły w tym tragicznym i szokującym incydencie. Na tym etapie śledztwa nie poszukujemy innych podejrzanych”.

Szkoły w żałobie po stracie uczniów

Śmierć Kyle’a i Giselle Prosper wstrząsnęła także lokalnymi szkołami, do których uczęszczali nastolatkowie.

Dyrektor szkoły średniej Lea Manor, do której chodziła 13-letnia Giselle, wyraził głębokie współczucie dla rodziny i przyjaciół zmarłej.

„Giselle była piękną duszą i wzorową uczennicą. Wyróżniała się we wszystkich przedmiotach, a szczególnie będzie jej brakować jej przyjaciołom z rocznika 9” – napisał w oświadczeniu Jess Pather, dyrektor szkoły.


Podobne wyrazy współczucia wyraziła społeczność szkolna Cardinal Newman Catholic School, do której uczęszczał 16-letni Kyle.

„To dla nas ogromna strata. Kyle był lubianym uczniem i przyjacielem wielu osób. Nasza szkoła zorganizuje wsparcie psychologiczne dla uczniów, aby pomóc im uporać się z tą tragedią” – powiedział przedstawiciel szkoły.

Mieszkańcy w szoku po strzałach o poranku

Z relacji świadków wynika, że w piątek rano, około godziny 6:00, słyszano odgłosy przypominające wystrzały z broni palnej.

„Myślałem, że to samochód strzelał z rury wydechowej” – powiedział jeden z sąsiadów, który pragnął zachować anonimowość.

Dopiero później, gdy na miejsce przyjechała policja, mieszkańcy dowiedzieli się o tragedii, która rozegrała się na ich osiedlu.


Policja zapowiedziała, że dochodzenie w tej sprawie będzie trwało, a na miejscu zbrodni wciąż pracują funkcjonariusze oraz technicy kryminalistyczni.

Detektyw Rob Hall zachęcał mieszkańców do zgłaszania wszelkich informacji, które mogą być pomocne w śledztwie.

„Nasi funkcjonariusze będą obecni na miejscu przez cały weekend. Zachęcam każdego, kto ma jakiekolwiek obawy lub pytania, aby skontaktował się z lokalną policją” – dodał Hall.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Rząd Wielkiej Brytanii oferuje dodatkowe 300 GBP dla osób pobierających zasiłki
 Czytaj następny artykuł:
Duży bank w Wielkiej Brytanii ogłasza zamknięcie 55 oddziałów