Zaloguj się Załóż konto

Wielka Brytania rozprawia się z benefitami. Ponad 3 miliony osób straci średnio 1720 GBP

Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił największy pakiet cięć w systemie świadczeń socjalnych od 2015 roku, co według oficjalnych danych uderzy w ponad 3,2 miliona gospodarstw domowych.

Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił największy pakiet cięć w systemie świadczeń socjalnych od 2015 roku, co według oficjalnych danych uderzy w ponad 3,2 miliona gospodarstw domowych.

Zgodnie z opublikowaną analizą, zmiany spowodują, że przeciętne gospodarstwo straci rocznie średnio £1 720, a ponad 250 tysięcy osób popadnie w relatywne ubóstwo do 2029/2030 roku — podaje The Guardian.

Największe straty poniosą osoby korzystające ze świadczeń dla niepełnosprawnych oraz opiekunowie osób zależnych.

Ostre reakcje pojawiły się zarówno w środowiskach organizacji pozarządowych, jak i wśród posłów Partii Pracy – wielu z nich zapowiada sprzeciw wobec wprowadzenia nowych przepisów.


Największe zmiany uderzą w osoby otrzymujące świadczenia PIP

Jedną z najistotniejszych zmian będzie ograniczenie dostępu do świadczenia Personal Independence Payment (PIP).

Nowe przepisy sprawią, że osoby, które np. nie są w stanie samodzielnie ugotować posiłku lub umyć połowy ciała, nie będą już kwalifikować się do tego świadczenia – chyba że mają dodatkowe poważne ograniczenia zdrowotne.

Na skutek tej zmiany:

  • 370 000 osób straci dotychczasowe świadczenie PIP
  • 430 000 potencjalnych przyszłych beneficjentów nie otrzyma go w ogóle
  • Przeciętnie oznacza to utracone £4 500 rocznie na osobę

Opiekunowie również mocno odczują zmiany

Nowe przepisy przewidują również pierwsze od dekad poważne cięcia w Carer’s Allowance, czyli dodatku dla opiekunów. W wyniku reform:
  • 150 000 osób straci dostęp do Carer’s Allowance, co stanowi jednego na dziesięciu nieopłacanych opiekunów
  • Średnia roczna strata wyniesie £4 250 na osobę

W połączeniu z utratą PIP, niektóre gospodarstwa mogą stracić nawet £8 740 rocznie.

Organizacja Carers UK ostrzega, że cięcia wywołają „ogromny niepokój” wśród opiekunów i ich rodzin, które i tak już ledwo wiążą koniec z końcem.

Cięcia dotkną również osoby pobierające Universal Credit

Kolejnym elementem reformy jest zamrożenie dodatku zdrowotnego w ramach Universal Credit do 2029 roku. Oznacza to:
  • 2,25 miliona osób, które już pobierają świadczenie, straci przeciętnie £500 rocznie
  • 730 000 przyszłych beneficjentów nie otrzyma oczekiwanej pomocy – strata wyniesie średnio £3 000 rocznie
Rząd argumentuje, że zmiany mają na celu „zwiększenie zatrudnienia” i „zachęcenie większej liczby osób do aktywności zawodowej”.

W ramach planu przewidziano m.in. program o wartości £1 miliarda, który ma wspierać powrót na rynek pracy.

Eksperci ostrzegają przed wzrostem ubóstwa i pogorszeniem stanu zdrowia

Wielu ekspertów i organizacji charytatywnych ostrzega, że skutki reform będą głębokie i długofalowe.

Charles Gillies z Multiple Sclerosis Society podkreśla, że osoby niepełnosprawne nie wiedzą, jak mają teraz pokryć podstawowe koszty życia, takie jak jedzenie, opieka czy rachunki.

Zobacz też:


Z kolei Alison Garnham, dyrektor Child Poverty Action Group, ostrzega, że ukryte cięcia socjalne tylko zwiększą ubóstwo wśród dzieci, a nie przyniosą „ani stabilizacji, ani bezpieczeństwa”.

Dane Office for Budget Responsibility wskazują, że cięcia o łącznej wartości £4,8 miliarda są największym pakietem oszczędności w systemie świadczeń od czasów George’a Osborne’a i jego budżetu z lipca 2015 roku.


Pomimo tego, że część gospodarstw domowych może zyskać na reformie, to aż 3,2 miliona rodzin realnie straci, a skutki najbardziej odczują osoby o niskich i średnich dochodach.

Władze twierdzą, że część strat zostanie zrekompensowana dzięki wzrostowi zatrudnienia, ale analiza OBR nie zawiera tych założeń, ponieważ – jak podano – rząd nie dostarczył wystarczających danych w odpowiednim czasie.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Dziesiątki sklepów znikają z brytyjskich ulic. Greggs, WHSmith, Sainsbury’s i Morrisons ogłaszają zamknięcia w całym kraju
 Czytaj następny artykuł:
Walsall przywraca bezpłatny odbiór odpadów ogrodowych. Mieszkańcy zaoszczędzą nawet 60 GBP rocznie