Zaloguj się Załóż konto

Dramatyczny lot do Wielkiej Brytanii: myśliwiec eskortował samolot, pasażerowie w pozycji awaryjnej

Przerażające chwile na pokładzie samolotu lecącego do Wielkiej Brytanii. Eksplozja opony zmusiła maszynę do lądowania awaryjnego.

Lot powrotny z Korfu do Wielkiej Brytanii zamienił się w dramatyczne przeżycie dla pasażerów, którzy znaleźli się w sytuacji pełnej napięcia i niepewności.

Samolot linii TUI, który miał wylądować na lotnisku w Birmingham, został zmuszony do awaryjnego lądowania w East Midlands po tym, jak jedna z opon eksplodowała zaraz po starcie.

Na pokładzie znajdowali się brytyjscy turyści, w tym rodziny z dziećmi, wracający z letnich wakacji na greckiej wyspie Korfu – podaje Birmingham Live.


Eksplozja opony zaraz po starcie wywołała niepokój

Jak relacjonuje jeden z pasażerów, Kris Sadler z Telford w hrabstwie Shropshire, tuż po oderwaniu się samolotu od pasa startowego dało się odczuć gwałtowne wibracje.

Mężczyzna uwiecznił całe zdarzenie na nagraniu, które pokazuje, jak skrzydło drży i wygina się pod wpływem sił.

„To było przerażające. Fragmenty opony leciały wszędzie, a całe skrzydło falowało” – powiedział Sadler w rozmowie z Luxury Travel Daily.

Choć pasażerowie od razu zauważyli, że coś jest nie tak, załoga przez dwie godziny nie informowała ich o sytuacji.

„Nie mam do nich żalu – byli świetni. Profesjonalni i opanowani” – podkreślił Kris.


Pilot przejął kontrolę i przygotował wszystkich do lądowania

Początkowo pilot, który szkoli również innych pilotów, ogłosił, że stery przejmie jego drugi oficer.

Jednak po analizie sytuacji zdecydował, że to on sam wyląduje samolotem.

Poinformował pasażerów, że jedna z opon uległa uszkodzeniu i choć maszyna była „w stu procentach bezpieczna”, konieczne będzie przyjęcie pozycji awaryjnej.

Tuż przed przyziemieniem członkowie załogi wielokrotnie powtarzali przez interkom komendę „heads down, heads down, heads down”, co – jak przyznają pasażerowie – choć miało na celu ich ochronę, zwiększało również napięcie.


Awaryjne lądowanie w East Midlands i pomoc służb

Samolot, który pierwotnie miał wylądować w Birmingham, został przekierowany do East Midlands Airport.

Na miejscu czekały już ekipy ratunkowe i straż pożarna. Jak relacjonował Kris Sadler, „lądowanie było wyboiste, bo samolot jechał na uszkodzonej oponie, ale samo przyziemienie było bardzo dobre”.

Służby od razu zaczęły chłodzić uszkodzone koło, a w czasie lądowania pojawiły się nawet iskry.

Zobacz też:


Sadler dodał, że pilot celowo wypuścił podwozie wcześniej niż zwykle – około 15 minut przed lądowaniem – co miało umożliwić sprawdzenie stanu technicznego przez wojskową maszynę.

Właśnie wtedy obok samolotu pojawił się czarny myśliwiec, który eskortował maszynę aż do samego końca.

Brawa dla załogi i pilotów

Po wylądowaniu samolotu pasażerowie zareagowali aplauzem i gromkimi brawami.Pilot wyszedł z kabiny i ukłonił się pasażerom.

„Nie wiem, jak bardzo byliśmy zagrożeni. Może wcale, a może bardzo. Ale pilot wszystko świetnie rozegrał” – przyznał Sadler.

Na pokładzie znajdowała się cała rodzina: Kris, jego żona Katie oraz synowie Olly (13 lat) i Zach (9 lat).

„Starałem się trzymać fason, mówiłem dzieciom, że wszystko jest w porządku, choć sam w głowie miałem zupełnie inne myśli” – wspominał na łamach Birmingham Live.

„Moja żona trzymała się dzielnie przez cały lot, ale gdy wylądowaliśmy, emocje wzięły górę”.

„To jedno na dziesięć tysięcy, że pęknie opona w samolocie – więc ja mam już to odhaczone. Prawdopodobnie nigdy więcej mi się to nie przytrafi” – podsumował z ulgą.

@metrouk A plane tyre exploded during take off leaving passengers terrified in a one-in-10,000 take off accident. Passenger Kris Sadler who was returning from Corfu to Birmingham said his family was left feeling petrified after the tyre exploded sending tremors down the TUI flight. Kris said: ‘It was scary. There were bits of tyre flying everywhere. The whole wing was rippling. #plane #trye #tui original sound - Metro

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj następny artykuł:
Sztorm Floris nadciąga nad Wielką Brytanię – silny wiatr, ulewy i ostrzeżenia meteorologiczne