Wiadomości
Tajemnicze zgony psów po wystawie w Birmingham

W minionym tygodniu w National Exhibition Centre w Birmingham odbyła się wystawa psów Crufts, po której zdechło kilka psów. Pojawiły się podejrzenia, że ktoś je otruł.
W minionym tygodniu w National Exhibition Centre w Birmingham odbyła się wystawa psów Crufts, po której zdechło kilka psów. Pojawiły się podejrzenia, że ktoś je otruł.Pierwszą ofiarą jest seter irlandzki o imieniu Jagger, który zdechł w Belgii, 26 godzin po zajęciu w czwartek drugiego miejsca na wystawie. Jego właściciele mówią, że sekcja wykazała, iż został otruty mięsnymi kostkami, które miały w sobie truciznę.
Nie żyje także pies rasy shih tzu, który zmarł w weekend. Na tajemniczą chorobę zapadły cztery ogary. Ich właściciele boją się, że także mogły zostać otrute. Ofiarami padły również dwa owczarki szetlandzkie, biały terier West Highland oraz chart afgański.
Rzecznik prasowy Kennel Club, który jest organizatorem Crufts mówi, że dochodzenie wyjaśniające nie zostało wszczęte, bo nie otrzymano żadnej formalnej skargi odnośnie wydarzeń.
Data utworzenia: środa, 11 marca 2015 06:56
-
Ostatnia aktualizacja: środa, 11 marca 2015 06:57
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
| Czytaj poprzedni artykuł: Prawie 50-procenowy wzrost wśród młodych bezrobotnych z mniejszości etnicznych | Czytaj następny artykuł: Nauczycielka zaklejała dzieciom usta taśmą klejącą, groziła i wyzywała. |
Gorące Tematy

W Anglii odmawia się mieszkań socjalnych osobom o najniższych dochodach.…

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii mogą otrzymać dodatkowe 1200 GBP. HMRC wzyw…

Tragedia w Wielkiej Brytanii. 15-letni chłopiec zamordowany na ulicy w ś…

Sztorm Bram uderza w Wielką Brytanię. Obowiązują bursztynowe alerty i os…

Fala grypy w Wielkiej Brytanii: szpitale pękają w szwach. Rekordzista cz…

Najtańszy dostawca energii w Wielkiej Brytanii. Oferuje dodatkowy bonus …

Wielka Brytania: migrant, który ponad 150 razy odpowiadał „nie wiem”, ot…