Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Czasami wstydzę się, że jestem Polką

Wielu Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii wolałoby zapomnieć, że pochodzi z Polski. Zwyczajnie jest nam czasami wstyd, że jesteśmy Polakami. Jedną z przyczyn jest fakt, że niejednokrotnie spotkaliśmy się z negatywnymi reakcjami Brytyjczyków na informację z jakiego kraju pochodzimy.  

Niestety na ogół, jako naród, nie wzbudzamy sympatii. W odbiorze Polaków w Wielkiej Brytanii nadal górują stereotypy. W rozmowach z przypadkowo poznanymi Anglikami często słyszę: „O, wspaniale że jesteś z Polski! Odznaczyliście się wielkim bohaterstwem w czasie II Wojny Światowej.  Wy, Polacy jesteście tacy pracowici! Potraficie na prawdę ciężko pracować, robicie tyle nadgodzin - ja bym tak nie mógł! Musiałaś mało zarabiać w Polsce, że tu przyjechałaś. Jesteś  tu dla przygody, nie ze względów ekonomicznych? Niemożliwe!". Zdarzają się jednak gorsze oznaki uprzedzeń, niż niewinne komentarze na temat polskich robotników, czy naszej ekonomii. Dochodzi nawet do tego, że wolimy skłamać, że jesteśmy z Rosji, czy z Serbii, niż przyznać się do naszej polskości.


 

Uogólniając  - Polacy w Wielkiej Brytanii dzielą się na trzy grupy. Na pierwszą grupę składają się osoby, które odcinając się od swoich korzeni, próbują zasymilować się z nowym środowiskiem. Nie mają wielu polskich znajomych, rzadko jeżdżą do kraju i próbują zapomnieć o swojej przeszłości i dziedzictwie narodowym. Druga grupa to osoby tworzące sobie tutaj „małą Polskę". Mimo że mieszkają setki kilometrów od domu, to nadal pracują z Polakami, oglądają polską telewizję, czytają polskie gazety, chodzą do polskich sklepów, czyli zamykają się w polskich enklawach. Nie mogą zintegrować się z brytyjskim społeczeństwem, ani nie czują się częścią brytyjskiej wspólnoty. Nie znają swoich praw i obowiązków, nie angażują się w życie społeczne i polityczne. Wynika to często z powodu nieznajomości języka i tutejszych obyczajów. Trzeba jednocześnie zdawać sobie sprawę, że taka postawa może spowodować zepchnięcie polskich społeczności na margines, co z kolei wiąże się z ubóstwem i brakiem perspektyw na lepsze życie.

 

Trzecia grupa poszukuje balansu pomiędzy powyżej opisanymi skrajnymi postawami. Zachowując polską tożsamość, próbuje jak najefektywniej wykorzystać swój pobyt za granicą. Pragnie lepiej zrozumieć  brytyjską kulturę, poznać przysługujące nam prawa, nawiązać nowe kontakty, udzielać się towarzysko i kulturalnie. Po prostu - żyć pełnią życia!

 

Polish Expats Association (PEA), czyli  Stowarzyszenie Polskich Ekspatriantów, z siedzibą w Birmingham, jest organizacją promującą właśnie  to trzecie podejście do emigracji. Już samą nazwą  ucieka od wszystkich negatywnych konotacji związanych z określeniem imigrant. Ekspatriant, według Słownika Wyrazów Obcych PWN, to „człowiek, który przymusowo lub dobrowolnie opuścił ojczyznę". Ekspatriant stoi w opozycji do imigranta, który przyjeżdża do innego kraju i zabiera pracę w  pogoni za chlebem. Ekspatriant nie jest desperatem, tylko poszukiwaczem przygód. Już sama nazwa stowarszyszenia wskazuje na jeden z głównych celów działalności PEA - ukazać Polskę w dobrym świetle. Wraz z wejściem Polski do Unii Europejskiej zaczęło przybywać do Wielkiej Brytanii nowe pokolenie ambitnych Polaków, którzy przeczą wszelkim negatywnym stereotypom. Przyjechaliśmy tu na studia, bądź robimy kariery w rozmaitych branżach. Jesteśmy przedsiębiorczy, nowocześni i tylko od nas zależy, czy  zmienimy wizerunek Polski za granicą!

 PEA zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy urodzili się liderami, dlatego udostępnia wiedzę i umiejętności potrzebne do szczęścia w nowym państwie, oferując różne formy wsparcia i rozwoju osobistego. Poprzez warsztaty poprawia jakość życia, wzmacnia i daje pewność siebie. Dostarcza informacji na podstawie których, można między innymi napisać lepsze CV i odbyć udaną rozmowę o pracę. Zapewnia informacje i wskazówki dotyczące prawa do zasiłków, obowiązków obywatelskich oraz brytyjskiego systemu szkolnictwa.

 

Pomaga także w integracji z brytyjskim społeczeństwem, rozpowszechniając wiedzę na temat wielokulturowości i anty dyskryminacji, jak również wzmacniając umiejętności komunikacji międzykulturowej oraz kwalifikacje zawodowe. Aby jednak zdobyć szacunek innych ludzi, najpierw należy docenić własną wartość. PEA promuje zatem integrację na równi z dumą z polskiej tożsamości, kultury i dziedzictwa. Pielęgnuje wizję społeczeństwa, w której każda osoba czuje się pełnoprawnym obywatelem i w której w pełni korzysta ze swoich praw.

 

Można do nich dołączyć na jednym z wielu wydarzeń z cyklu Empowering Polish Community (Wzmacnianie Polskiej Społeczności), na który składają się: punkt informacyjny, poradnictwo dotyczące zatrudnienia w Wielkiej Brytanii, warsztaty artystyczne i kulturowe oraz anty dyskryminacyjne. Na zespół PEA składa się grupa kreatywnych ludzi, którzy czują palącą potrzebę zapełnienia luki jaka istnieje w Birmingham w zakresie wspierania i promowania polskiej społeczności i kultury. Jeśli chcesz dołączyć do ich zespołu, bądź po prostu skorzystać z  oferty wejdź na  stronę http://www.polishexpats.org.uk/ lub napisz na adres: info@polishexpats.org.uk

 
Roma Piotrowska



-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Piąta rocznica zamachów w Londynie
 Czytaj następny artykuł:
Wygrywa Komorowski