Wiadomości
Policja wznawia poszukiwania Polaka, który wpadł do rzeki Ness
Szkocka policja wznowiła poszukiwania Polaka, który jest uznawany za zaginionego odkąd miesiąc temu wpadł do rzeki Ness. Na miejscu pojawili się policjanci z psami oraz śmigłowiec ratunkowy.
31 stycznia Marek Michalak spadł do rzeki z mostu przy Greig Street. W momencie zdarzenia nie był sam. Jak poinformował „Press and Journal” towarzyszył mu jego kolega Kamil Łuczak, który zeznał, że próbował uratować rodaka przed porwaniem go przez nurt.
Służby ratunkowe rozpoczęły poszukiwania jeszcze tego samego wieczoru, ale Polak nie został odnaleziony.
Kilka dni później, w związku z innymi sprawami, Łuczak trafił do aresztu. Przetransportowano go do Colnbrook – londyńskiego ośrodka dla imigrantów czekających na deportację. W ubiegłym tygodniu mężczyzna poskarżył się, że od momentu wypadku z Michalakiem cierpi na bezsenność i ubiega się o zmianę decyzji dotyczącą wydalenia go z UK.
Polak, który próbował uratować kolegę przed utonięciem może zostać deportowany
Policja cały czas próbuje się skontaktować z rodziną zaginionego w Polsce. Wydano też komunikat, w którym prosi się o kontakt każdego, kto posiada jakiekolwiek informacje na temat zdarzenia.
wtorek, 01 marca 2016 10:06
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Nowe zasady wjazdu podróżnych z Wielkiej Brytanii do UE potwierdzone. Pr…
Funt szterling niespodziewanie zyskuje wobec euro i dolara po decyzji Ba…
Dodatkowe pieniądze dla tysięcy mieszkańców Wielkiej Brytanii. Niektórzy…
Bank Anglii podejmie ważną decyzję. Wpłynie na finanse milionów mieszkań…
Wielka Brytania: Coraz więcej osób pracujących z domu rezygnuje z pracy,…
Wielka Brytania przygotowuje się na falę upałów. Prognozy zapowiadają na…
Miliony właścicieli domów w UK zapłacą mniej za kredyt hipoteczny. Bank …