Zapotrzebowanie na internet rośnie w Wielkiej Brytanii w takim tempie, że do 2035 roku mogą zostać zużyte wszystkie zapasy energii – ostrzega jeden z profesorów z Birmingham. Zapotrzebowanie na internet rośnie w Wielkiej Brytanii w takim tempie, że do 2035 roku mogą zostać zużyte wszystkie zapasy energii – ostrzega jeden z profesorów z Birmingham.
Andrew Ellis jest profesorem komunikacji optycznej na Aston University. Jego zdaniem sukcesy odnoszone przez YouTube i Netflix, czyli strony zajmujące się streamingiem online oraz tempo wprowadzania różnych innowacji oznaczają, że światłowody mogą osiągnąć swój limit już za osiem lat. Naukowiec wyliczył, że główni operatorzy telekomunikacyjni odpowiadają za od 1 do 3 proc. krajowej konsumpcji energii.
Jak pisze Birmingham Mail, według profesora ograniczanie dostępu do internetu oraz pobieranie większych opłat za korzystanie z niego, co mogłoby przyczynić się do rozwoju infrastruktury, to dobry pomysł do rozważenia.
Jeszcze w tym miesiącu odbędzie się w Londynie konferencja w Royal Society. Zbiorą się na niej eksperci, którzy będą debatować nad pomysłami chroniącymi przed internetowym kryzysem. Oprócz problemu z zasilaniem, dyskutowana będzie kwestia zdolności do przechowywania danych.
Somalijski gwałciciel, który stwarza zagrożenie dla dzieci i dorosłych, nie zostanie deportowany do swojego kraju. Sąd imigracyjny przyznał mu rację i stwierdził, że w ojczyźnie mógłby być narażony na prześladowanie i złe traktowanie.
Jak poinformowano przed chwilą oficjalnie, dziś około godziny 06:00, księżna Kate została przewieziona z Pałacu Kesnington do Szpitala św. Marii w Londynie - we "wczesnym stadium porodu".
Rodzice 10 uczniów z jednej ze szkół w Kornwalii nie zgodzili się na to, by ich dzieci udały się na wycieczkę, której częścią będzie zwiedzanie meczetu. Wszystko z obawy o bezpieczeństwo swoich pociech
Z najnowszych badań opublikowanych przez ComRes wynika, że rządząca Partia Konserwatywna premiera Davida Camerona idzie łeb w łeb z opozycyjną Partią Pracy. Oba ugrupowania mogą liczyć na 35% poparcia.
Jedna z największych brytyjskich sieci sklepów została nazwana zakładem pracy wykorzystującym ludzi, który oferuje zatrudnionym warunki z czasów wiktoriańskich.
Rodzice dzieci, które urodziły się pomiędzy kwietniem a sierpniem mają prawo opóźnić posłanie swoich pociech do szkoły. Jednak zdarza się, że władze samorządowe w takich przypadkach zmuszają ich, by dzieci opuszczały przedszkole i od razu szły do pierwszej klasy.
Lider UKIP Nigel Farage udaje się dziś do Strasburga, gdzie ma zamiar wygłosić przemówienie dotyczące kryzysowej sytuacji na Morzu Śródziemnym i skrytykować reakcję państw europejskich.
Podczas wywiadu udzielonego francuskiemu tygodnikowi „Le Journal du Dimanche” prezes Ryanaira oświadczył, że w ciągu następnych dwóch lat ceny biletów tej taniej linii lotniczej spadną o 15 proc.
Wielka Brytania to bardzo zróżnicowany i kosmopolityczny kraj, w którym można dostać do jedzenia wszystko począwszy od chińskiego makaronu na marokańskiej tortilli skończywszy. Jednak badania pokazują, że królową przerw na lunch jest zwykła kanapka z serem.