Wielka Brytanie szybciej niż kiedykolwiek zmierza do momentu, kiedy ponad połowa populacji będzie cierpieć z powodu otyłości. Ma to nastąpić dziesięć lat wcześniej niż zakładano.
Najnowsze dane demograficzne pokazują, że jedno na dziesięć niemowląt i dzieci poniżej czwartego roku życia to Muzułmanie. Dane dotyczą Anglii i Walii.
Viviane Reding wicepremier UE, która już wcześniej wypowiadała się w imieniu wspólnoty europejskiej, uważa, że informacje udzielane przez brytyjski rząd społeczeństwu to mity i zwykły populizm. Imigranci wcale nie zalewają brytyjskiego rynku ani nie kradną pracy Brytyjczykom.
Do Izby Lordów trafi projekt ustawy, zgodnie z którą ma zostać przeprowadzone referendum na temat dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.
Rząd pracuje nad nowym sposobem przyznawania wiz dla bogatych obcokrajowców. Dzięki systemowi aukcji, inwestorzy będą mogli uzyskać wizę w zamian za inwestowanie w szpitale i uniwersytety.
Po oficjalnych nawoływaniach do bojkotu sklepów sieci Tesco w Polsce, firma przypomina, jak wiele nowych miejsc pracy utworzyła w Polsce. Cała sprawa jest spowodowana zaogniającym się konfliktem politycznym między Polską a Wielką Brytanią.
Dziś najpierw szef PiS Jarosław Kaczyński, a potem premier Donald Tusk rozmawiali telefonicznie z Davidem Cameronem, premierem Wielkiej Brytanii. Obie rozmowy dotyczyły słów Camerona o polskich imigrantach - w grudniu nazwał on otwarcie granic dla Polaków błędem, a przed kilkoma dniami oświadczył, że Polacy na Wyspach nadużywają świadczeń socjalnych teraz chce zatrzymać wypłacanie child benefit na dzieci polskich imigrantów, które nie mieszkają w UK.
Maggie Atkinson, Children's Commissioner for England, w wywiadzie dla The Independent, powiedziała, że bicie dzieci powinno być całkowicie zakazane. Uważa ona, że brytyjskie prawo chroni bardziej zwierzęta i dorosłych aniżeli dzieci.
Największa tania linia lotnicza w Europie obniża opłaty za bagaż nadawany na lotnisku. Od niedzieli zamiast 60 euro trzeba będzie zapłacić 30. Jeśli bagaż nadajemy już przy wejściu na pokład, opłata zamiast 60 euro wyniesie 50. To kolejny krok w kierunku poprawy wizerunku irlandzkiego przewoźnika.