Wiadomości

Nauczyciel, którego zwolniono po tym, jak groził uczniowi przegrał sprawę o dyskryminację

Nauczyciel z Dudley, który został zwolniony z pracy po tym, jak groził jednemu z uczniów nożykiem do cięcia kartonów przegrał sprawę o dyskryminację na tle rasowym, którą wytoczył przed trybunałem pracy w Birmingham.

Nauczyciel z Dudley, który został zwolniony z pracy po tym, jak groził jednemu z uczniów nożykiem do cięcia kartonów przegrał sprawę o dyskryminację na tle rasowym, którą wytoczył przed trybunałem pracy w Birmingham.

Zdarzenie miało miejsce w obecności 30 innych uczniów. Zanim w maju doszło do zwolnienia, 40-latek był zawieszony na 4 miesiące. Jako nauczyciel na pełen etat pracował od 2008 roku.

Damieon Herry, który był oskarżony również o pociąganie za marynarkę ucznia oraz przeklinanie, twierdzi, że był napastowany i prześladowany podczas pracy w Hillcrest School and Community College w Dudley ze względu na swoje karaibskie pochodzenie - donosi Birmingham Mail.

Zatrudniony także w Lower Gornal Youth Centre Herry uważa, że jego obecność w szkole była kulturowym szokiem dla uczniów i zwracano na niego nieuzasadnioną uwagę ze względu na styl nauczania i jego osobowość. Był jednym czarnoskórym męskim nauczycielem w placówce i stał się obiektem fałszywych oskarżeń i nieprzychylnego traktowania. Skarżył się, że jeden z uczniów wyzwał go, a inny naśmiewał się z karaibskiego akcentu. Uważa, że motywowane rasowo było monitorowanie jego działań za pomocą dziennika aktywności.

Mężczyzna miał także roszczenia prawne przeciwko Dudley Council za dyskryminację ze względu na niepełnosprawność, bo został uderzony cegłą przez białych młodych ludzi, gdy jechał autobusem w Lower Gornal.

W ciągu 14 miesięcy trwania procesu odbyło się kilka przesłuchań i już wiadomo, że rozstrzygnięcia na korzyść Herry'ego nie będzie. Sędzia David Dimbylow z Birmingham Employment Tribunal zdecydował, że 40-latek nie jest niepełnosprawny, a pozostałe roszczenia są bezpodstawne.

poniedziałek, 05 października 2015 06:54 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.