Sieć Sainsbury's wycofała ze sprzedaży, rukiew wodną pakowaną w workach własnej marki, po której zjedzeniu zachorowało 18 osób. Badania wykazały, że produkt zawierał bakterię E. coli. Trzynaście dotkniętych chorobą osób pochodziło z Anglii , cztery w Walii i jeden w Szkocji. Jako środek ostrożności supermarket ze sprzedaży wycofał również sałatki zawierające rukiew wodną.
Birmingham Metropolitan College wycofał kontrowersyjny zakaz noszenia muzułmańskich zasłon twarzy. Uczelnia zmieniła swoje stanowisko niecałą dobę przed planowaną demonstracją setek studentów oraz po tym jak w ciągu dwóch dni zebrano 8000 podpisów w petycji przeciwko zakazowi.
Największa sieć sklepów zabawkowych w Wielkiej Brytanii - Toys „R” Us będzie sprzedawać zabawki wyłącznie neutralne płciowo. Przedstawiciele korporacji zapowiedzieli, że klienci na etykietach nie ujrzą już informacji o tym, że zabawka jest dla dziewczynki albo chłopca. Wszystkie bowiem będą zawierały oznaczenie informujące,iż produkt jest odpowiedni dla obu płci.
Edukacja najmłodszych powinna obejmować sześcio- i siedmiolatki, gdyż zbyt wczesna prowadzi do niekorzystnych zmian w maluchach. Tak twierdzi 130 ekspertów. Ich zdaniem z tradycyjnymi lekcjami najlepiej się wstrzymać, przynajmniej przez dwa pierwsze lata.
Już jutro o godzinie 21 w BBC 2 będziemy mogli zobaczyć pierwszy odcinek serialu Peaky Blinders kręconego w Birmingham. Serial oparty jest na faktach, które miały miejsce w 1919 roku opowiada o bandzie gangsterów terroryzujących mieszkańców Birmingham i siejących postrach w okolicy.
Jaguar Land Rover planuje stworzenie nowych miejsc pracy w związku z 1,5 bilionową inwestycją w fabrykę w Solihull, która ma na celu poszerzenie oferty produktów. Pieniądze spożytkowane zostaną na projektowanie systemów, które pozwolą na wykonywanie podwozi z aluminium.
Islamscy studenci są wściekli. Zakaz wprowadzono ze względu na bezpieczeństwo i dotyczy wszystkich studentów, pracowników, a nawet odwiedzających Birmingham Metropolitan College, którzy teraz muszą zdjąć z głowy każde nakrycie, aby tym samym ułatwić identyfikację.
Uniwersytety Birmingham i Warwick pojawiły się na liście najlepszych stu uczelni. Uczelnia z Birmingham zajęła sześćdziesiąte drugie miejsce, a uczelnia w Warwick - sześćdziesiąte czwarte w Światowym Rankingu Uniwersytetów QS.
Komisja dyscyplinarna uznała, że Patience Ajumobi, zatrudniona w szpitalach Heartlands oraz Good Hope nie posiada podstawowych umiejętności, których wymaga się od położnej. Podczas przesłuchania Rady Pielęgniarstwa i Położnictwa wyszło na jaw, że kobieta nie poprosiła o pomoc przełożonych podczas porodu w Heartlands, mimo przedłużającego się zwalniania tempa bicia serca nienarodzonego dziecka. Zamiast tego dała zestresowanej matce szklankę wody.
Problem dotyczy ponad tysiąca wykładowców na uniwersytetach i w college’ach, którzy są zatrudnieni na tzw. kontraktach bez godzin. Oznacza to, że pracodawcy nie są zobowiązani do zapewnienia im stałej pracy.
West Midlands
poniedziałek, 09 września 2013 21:26
Mariusz Krezolek, który został uznany winnym śmierci czteroletniego Daniela Pełki z Coventry złożył apelacje od wyroku do sądu. Zarówno on, jak i matka chłopca, otrzymali wyrok dożywocia z możliwością ubiegania się o wcześniejsze zwolnienie po 30 latach.
West Midlands
poniedziałek, 09 września 2013 15:46
W ciągu jednej nocy podpalono pięć samochodów i dwie furgonetki. Właściciele ponieśli straty rzędu kilku tysięcy funtów. Do podpaleń doszło dziś we Wall Heath między północą a trzecią rano - opisuje Express and Star.
Jedna na sześć osób uważa, że imigranci ze Wspólnoty Narodów, którzy nie kwalifikują się do tego, aby otrzymać brytyjskie obywatelstwo, nie powinni głosować w wyborach w UK. W zeszłym tygodniu grupa kampanijna Migration Watch UK zauważyła, że w 2015 roku podczas powszechnych wyborów będzie około miliona wspomnianych głosujących. Według badania YouGov 60% dorosłych uważa, że narodowości należące do Wspólnoty Narodów (razem 54 kraje), które nie mają brytyjskiego obywatelstwa nie powinny głosować w ogóle.
Według badań 25% kobiet i 15% mężczyzn zarobiło mniej niż wynosi tzw. „living wage” (minimum środków potrzebnych do życia). Dane są z kwietnia zeszłego roku, oszacowano wtedy że stawki godzinowe zapewniające wystarczające środki do życia powinny wynosić £8,30dla Londynu - oraz £7,20 dla pozostałych części UK. Łącznie 4,8 milionów Brytyjczyków, 20% ogółu zatrudnionych zarabia tak mało, że nie starcza im na pokrycie podstawowych potrzeb. W 2009 takich osób było mniej, 3,4 miliona - podaje Express & Star.
