Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Brytyjczycy nie potrafili policzyć imigrantów

Około 350 tysięcy imigrantów z Europy Wschodniej nie zostało zauważonych przez inspektorów ONS, którzy byli nie na tych lotniskach, co trzeba.

Szacuje się, że co najmniej 350 tysięcy imigrantów przyjechało na Wyspy niezauważenie – wykazuje raport przygotowany przez Office for National Statiscics. Inspektorzy, których zadaniem było liczenie imigrantów, znajdowali się głównie na lotnisku Heathrow, Gatwick i Manchester, podczas gdy na Luton i Stansted była ich zaledwie garstka. A to właśnie tam przyjeżdżało najwięcej imigrantów. Ci, którzy do UK przypłynęli promem, nigdy nie byli sprawdzeni lub zrobiono to bardzo pobieżnie, a o przyjeździe dziesiątek tysięcy dzieci nikt nie wiedział.

ONS przyznaje się do swoich błędów po 12 miesiącach odkąd po raz pierwszy rozbieżności w szacowanej i rzeczywistej liczbie imigrantów wyszły na jaw. Wcześniej już przez kilka lat dało się słyszeć sceptyków wypowiadających się na temat International Passenger Survey, która nie spełniła swojej roli.

W maju ubiegłego roku Daily Mail ujawniło, że w 2011r. imigrantów – przede wszystkim ze Wschodniej Europy – było około pół miliona więcej niż zakładało ONS. Na rozbieżności wskazują także dane z National Insurance. Jednak w latach 2005 – 2008 nie uczyniono nic, by naprawić problem.

ONS przedstawiając swój raport prosi, by przeznaczyć na liczenie imigrantów cztery razy więcej środków niż dotychczas, mimo że już teraz koszty liczone są w milionach.

Dzisiejsze błędy w ocenianiu ilości przyjeżdżających imigrantów wiążą się także z serią niedoszacowań poprzedniej dekady. Przed otworzeniem rynków pracy dla pracowników z Europy Wschodniej, rząd Tony`ego Blaira szacował, że do UK będzie przyjeżdżało 13.000 osób rocznie.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Co roku umiera 25 tysięcy osób z powodu zanieczyszczenia powietrza
 Czytaj następny artykuł:
Czekali pół nocy, żeby wejść do sklepu