Wiadomości
Rządowe cięcia mogą wywołać inwazję szczurów
Rządowe cięcia mogą doprowadzić do spotęgowania plagi szczurów i pluskiew w West Midlands. Lokalne służby zajmujące się zwalczaniem szkodników interweniowały w obrębie całego regionu aż 143 718 razy w ciągu 2011 i 2012 roku. Wezwania dotyczyły występowania myszy, os, karaluchów i ptaków - opisuje Birmingham Mail.

Badania prowadzone przez the British Pest Control Association (BPCA) wykazały, że w West Midlands odnotowano największą w całej UK liczbę podjętych deratyzacji. W ciągu ostatnich dwóch lat odszczurzania dokonano 48,555 razy.
East i West Midlands borykają się również z najszybszym w kraju wzrostem plagi pluskiew. Liczebność insektów łącznie w obu regionach wzrosła o 63 proc. na przestrzeni lat 2011 i 2012. Służby ds. zwalczania szkodników wzywane były w sprawie karaluchów 677 razy w 2011 r. i 1199 razy w 2012 r. w East Midlands, natomiast w West Midlands odpowiednio 1170 razy w 2011 r. i 1711 razy w roku kolejnym.
Eksperci z BPCA obawiają się, że rządowe cięcia finansowe w zakresie walki ze szkodnikami zagrożą publicznemu zdrowiu. Szczury roznoszą dziesiątki chorób w tym: chorobę Weila, szczurzą gorączkę i gorączkę typu Q. Powszechne w brytyjskich domach karaluchy, żywiące się ludzką krwią, mogą wywoływać wysypki, alergie, a nawet zaburzenia psychiczne.
niedziela, 06 października 2013 19:23
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Od października ogromne zmiany w podróżach z Wielkiej Brytanii do UE.
Cztery nowe przepisy, które w październiku 2025 roku wpłyną na kierowców…
Dodatek 300 GBP wpłynie na konta bankowe milionów mieszkańców UK. Kiedy …
Ryanair wydaje pilne ostrzeżenie dla wszystkich podróżnych mających zare…
Storm Amy uderzy w Wielką Brytanię. Met Office podnosi ostrzeżenie do po…
Najtańszy supermarket w Wielkiej Brytanii. Jest o ponad 44 GBP tańszy ni…
Wielka Brytania: tragiczny atak w Manchesterze. Nie żyją dwie osoby, kil…