Zaloguj się Załóż konto

Romscy imigranci mogą doprowadzić do wybuchu zamieszek

Cygańskie dzieci nie chodzą do szkoły, rodziny mieszkają w przepełnionych domach, a Romowie większość czasu spędzają na ulicach i śmiecą. Mieszkańcy zorganizowali patrole uliczne i pilnują zachowania Romów – podaje Telegraph.

altDavid Blunkett, były sekretarz stanu, ostrzega, że zwiększająca się liczba romskich imigrantów może doprowadzić do wybuchu zamieszek. Napięcie między Cyganami i dotychczasowymi mieszkańcami rośnie.

Obecnie, na terenie Wielkiej Brytanii żyje ok. 200 tys. Romów – jest to jedna z najliczniejszych populacji w Zachodniej Europie. Przybywają tutaj głównie od 2004r., a ich liczba ciągle wzrasta. Kilkusetosobowa grupa mieszka w Page Hall w Sheffield i właśnie tam dochodzi do największych napięć na tle kulturalnych: Cygańskie dzieci nie chodzą do szkoły, rodziny mieszkają w przepełnionych domach, a Romowie większość czasu spędzają na ulicach i śmiecą. Mieszkańcy zorganizowali patrole uliczne i pilnują zachowania Romów – podaje Telegraph.

Blunkett uważa, że póki społeczność Romska nie będzie starać się przystosować do standardów życia w UK, napięcia będą rosły i ostrzega przed powtórką wydarzeń z 2001r., kiedy do podobnych napięć dochodziło między białymi mieszkańcami a Pakistańczykami. Wówczas przez Bradford, Burnley i Oldham przetoczyły się zamieszki, sklepy były palone, a dwieście osób trafiło do aresztu.

W wywiadzie udzielonym BBC były sekretarz uważa, że różnice kulturalne między Romami a Brytyjczykami są jeszcze większe, ponieważ Cyganie nie są przystosowani do norm życia społecznego – wcześniej mieszkali na obrzeżach lasów, nie chodzili do szkół itp. Blunkett uważa też, że mieszkańcy mają prawo się skarżyć na sąsiadów, chociaż nawołuje, żeby nie wzniecać nienawiści. Mówi, że sam nie chciałby mieszkać w takiej okolicy i nie może nikomu zabronić skarżenia się na to i że to niekoniecznie robi z Brytyjczyków rasistów.

Polityk uważa, że obecny rząd chowa głowę w piasek i nie chce ani przyznać się do faktycznej liczby Romów mieszkających na wyspach, ani przedsięwziąć konkretnych działań, czyli np. wykorzystać funduszy Unii Europejskiej do rozwiązania problemu.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Uwaga na oszustów sprzedających samochody
 Czytaj następny artykuł:
Jeden na pięciu Brytyjczyków cały dzień spędza za biurkiem