Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Szkoły "produkują" amoralnych uczniów

Szkoły nie potrafią nauczyć swoich wychowanków jak odróżniać dobro od zła – brytyjski system edukacji został skrytykowany przez przewodniczącego Independent School Association.

Richard Walden na corocznej konferencji w Warwickshire stwierdził, że nauczyciele szkół państwowych są pod ogromną presją i przez to nie mają czasu, by uczyć dzieci tego, co naprawdę ważne i przydatne w życiu. Statystyki i tabele – na które zwracają też uwagę rodzice – sprawiają, że dzieci nie uczą się już tego, jak odróżnić dobro od zła albo prawdę od kłamstwa. Przez to zostają pozbawione kompasu, który prowadziłby je przez całe życie.

Walden, który jest także dyrektorem Castle House School in Shropshire, dodaje, że sytuacja przedstawia się inaczej w szkołach prywatnych. Tutaj duży nacisk kładzie się na zajęcia dodatkowe, które skupiają się na rozwoju osobistym, socjalnym i ekonomicznym. Płatne szkoły lepiej też kreują charaktery.

To właśnie dlatego osoby z prywatnym wykształceniem lepiej radzą sobie w życiu – przekonuje prezes ISA. Nie dlatego, że pochodzą z uprzywilejowanych warstw społeczeństwa, ale dlatego, że otrzymali wartościową edukację, dostarczoną im z miłością.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
31% osób wykorzystuje oszczędności na wakacje
 Czytaj następny artykuł:
Bohaterski 19-latek Stephen Sutton zmarł dziś w szpitalu