Zaloguj się Załóż konto

Dziś zwalniają, a jutro będą zatrudniać

Jeżeli zwalniają, to... za jakiś czas będą zatrudniać. Ta żydowska mądrość zdaje się potwierdzać obecnie na Wyspach. O pracę łatwiej, choć częściej są to nisko płatne zajęcia.

Jeżeli zwalniają, to... za jakiś czas będą zatrudniać. Ta żydowska mądrość zdaje się potwierdzać obecnie na Wyspach. O pracę łatwiej, choć częściej są to nisko płatne zajęcia.

Wiadomością dnia, również w Polsce, były jakiś czas temu informacje, że na Wyspach Brytyjskich spadło bezrobocie, które niższe o zaledwie 0,2% już wywołało sensację. W przeliczeniu na osoby wychodzi to jednak ponad 140 tysięcy nowo zatrudnionych.



Nie oznacza to automatycznie, że powstało tyle nowych stanowisk. Część pracowników podjęła prace, które nie cieszyły się zainteresowaniem. Przede wszystkim z powodu niskiego wynagrodzenia. Cięcia w sferze socjalnej zrobiły jednak swoje - mało popularne zajęcia stały się atrakcyjne nie tylko emigrantów.

Znaczenie ma też specyfika tutejszego systemu zatrudniania, opartego na dużej rotacji kadr. - W naszej firmie wiosną zatrudnili 40 nowych osób, a po miesiącu zostały zwolnione. Czasem dochodzi po kilka osób, inni odchodzą - mówi Magda, pracująca w fabryce ciast niedaleko Weston-Super-Mare (koło Bristolu). Niedawno pojawiła się natomiast wiadomość, iż w okolicy uruchomiony zostanie duży magazyn sieci prowadzącej sprzedaż wysyłkową - potrzebnych będzie kilkudziesięciu ludzi, w tym operatorzy wózków widłowych.

W Londynie znów łatwiej jest znaleźć zajęcie w branży budowlanej oraz w handlu. Ostatnio można znaleźć nowe oferty pracy w supermarketach. Na "pracowników umysłowych", po pierwszych redukcjach w sektorze publicznych, nie ma dużego zapotrzebowania. Nieco ożywił się jednak rynek pracy w bankowości. - Mówi się o przyjęciach nowych pracowników latem. Nie sądzę, żeby był to duży nabór - ocenia Janusz, pracownik Barclays’a.

W Wielkiej Brytanii sporo osób pracuje w niepełnym wymiarze godzin. Bywa, że dwa albo trzy dni w tygodniu. Do rzadkości nie należą także przypadki pracy w kilku miejscach po kilka godzin tygodniowo. Takich zajęć, szczególnie w okresie urlopowym, przybywa teraz z dnia na dzień.

Robert Małolepszy
polonia.wp.pl


-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Miłość i seks z internetu?
 Czytaj następny artykuł:
SBVC – polska siatkówka w West Midlands 2009-2011