Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Urzędnicy ze Stoke-on-Trent badają sprawę śmierci Polki i jej dwóch córek

W październiku ubiegłego roku w dzielnicy Burslem w Stoke-on-Trent znaleziono ciała dwóch małych dziewczynek i ich matki. Tamtejsza policja wstrzymuje ogłoszenie wyników dochodzenia do czasu aż Stoke-on-Trent City Council zakończy badanie tej sprawy.

Urzędnicy ze Stoke mają czas do maja, by dopełnić formalności związanych z przeglądem sprawy – serious case review. Takie działania mają miejsce m.in., gdy następuje śmierć dziecka.

Ciała 5-letniej Mai Galikowskiej, jej 20-miesięcznej siostry Olgi oraz ich matki – 27-letniej Marty zostały odnalezione 12 października  w domu przy Sherwin Road. Zwłoki miały ślady po ugodzeniach nożem.

Policja nie poszukuje nikogo podejrzanego o spowodowanie śmierci, gdyż za najbardziej prawdopodobnego sprawcę uważa matkę dzieci, która najpierw odebrała im życie, a potem popełniła samobójstwo - pisze Staffs Live.

Funkcjonariusz Ian Smith oświadczył, że zna już ustalenia policji, ale na razie ich nie ujawnia ze względu na działania urzędników. Sprawa została odroczona do piątku, 29 maja.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Dziś pierwszy poniedziałek lutego, czyli National Sickie Day
 Czytaj następny artykuł:
Polacy przed sądem: Uprawiali własną marihuanę bo ta w sprzedaży im nie odpowiadała