Wiadomości

Dziennikarka BBC uśmierciła królową – informacje były nieprawdziwe

Jedną z pracownic BBC czekają poważne konsekwencje po tym, jak za pośrednictwem portalu Twitter przekazała światu fałszywą informację o śmierci królowej Elżbiety II.

W redakcji BBC cyklicznie odbywają się próby, w trakcie których ćwiczone są działania na wypadek śmierci któregoś z członków rodziny królewskiej. 31-letnia Ahmen Khawaja nie brała w nich udziału, ale najwyraźniej podsłuchała o czym jest mowa i postanowiła przekazać dalej informację, która wydawała się jej bardzo ważna.

Khawaja najpierw napisała, że królowa trafiła do szpitala im. Króla Edwarda VII, a następnie, że nie żyje. Kolejny wpis mówił o fałszywym alarmie i przywracał wersję ze szpitalem. Placówka kojarzona jest z rodziną królewską, która się tam leczy i działania próbne BBC także uwzględniły to miejsce. Zupełnie przez przypadek, akurat wtedy królowa rzeczywiście tam przebywała na corocznych badaniach kontrolnych. Źródło w BBC podaje, że dziennikarka nie posiadała wiedzy na ten temat.

31-latka w końcu dowiedziała się, że popełniła błąd i napisała na Twitterze, że informacje były nieprawdziwe, a wpisy były konsekwencją głupiego żartu i pozostawienia swojego telefonu bez opieki. Przeprosiła także za zamieszanie.

Plotki o śmierci Elżbiety II rozeszły się jednak tak szybko, że Buckingham Palace musiał wydać specjalne oświadczenie informujące o tym, że królowa ma się dobrze.

czwartek, 04 czerwca 2015 07:01 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.