Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Johnson: Paszporty szczepionkowe tylko wtedy, gdy wszystkim zostanie zaoferowana szczepionka

Premier Wielkiej Brytanii powiedział, że widzi uzasadnienie dla wprowadzenia paszportów szczepionkowych.

Boris Johnson dodał jednak, że nie zostaną one wprowadzone, dopóki wszystkim osobom nie zostanie zaoferowane możliwość zaszczepienia się.


W środę po południu odpowiadając na pytania posłów, premier Wielkiej Brytanii zasugerował, że osoby niezaszczepione mogłyby mieć zakaz wstępu do niektórych pubów.

Dopytany, czy zwykli obywatele, idąc np. do pubu, też będą ich potrzebować, odparł: „Myślę, że to jest coś, co może zależeć od indywidualnych pubów i od ich właścicieli”.

Jego wypowiedź wzbudziła duże kontrowersje zarówno w mediach, jak i wśród właścicieli pubów oraz posłów z jego Partii Konserwatywnej.

Odnosząc się wczoraj do tej kwestii, Boris Johnson powiedział, że żadne decyzje jeszcze nie zostały podjęte, ale rozważane są różne możliwości.


Przyznał jednak, że widzi rolę dla certyfikatów sczepień, choć zastrzegł, iż jest tu sporo spraw, które trzeba rozważyć.

„Musimy dokładnie przemyśleć te kwestie. Jak już mówiłem, jest wiele trudnych kwestii, ponieważ są osoby, które ze względów medycznych nie mogą się zaszczepić, kobiety w ciąży nie mogą się zaszczepić w tej chwili. Trzeba być bardzo ostrożnym” - powiedział Johnson.

Premier zastrzegł też, że wprowadzenie programu paszportów szczepionkowych będzie możliwe tylko w sytuacji, gdy wszystkim zostanie zaoferowana szczepionka.

Zgodnie z rządowym planem, wszyscy dorośli mieszkańcy Wielkiej Brytanii otrzymają możliwość zaszczepienia się do końca lipca.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Polski rząd nie testował Polaków przyjeżdżających z Wysp, bo bał się „fali hejtu”?
 Czytaj następny artykuł:
Szalony mecz w Budapeszcie. Polscy piłkarze zremisowali z Węgrami