Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Nowe restrykcje w UK jeszcze przed świętami. Premier może wprowadzić Plan B w ciągu kilku dni

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii mogą napotkać nowe ograniczenia dystansu społecznego jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.

Zagrożenie ze strony wariantu Omikron spowodowało, że Boris Johnson podobno rozważa wprowadzenie Planu B na okres przedświąteczny.

Rządowy plan B oznaczałby, że ludziom kazano by pracować w domu, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa.


Wprowadzone miałyby być też paszporty szczepionkowe wymagane na dużych imprezach, w tym na meczach piłki nożnej.

Jak donoszą brytyjskie media, plan taki miałby być wprowadzony w ciągu najbliższych dni, aby uratować święta Bożego Narodzenia przed większymi restrykcjami, jakie były wprowadzone rok temu.

Premier Wielkiej Brytanii powiedział, że pierwsze oznaki wskazują, że wariant koronawirusa Omikron jest bardziej zaraźliwy niż Delta.

Boris Johnson powiedział to, informując swój zespół ministrów o najnowszej sytuacji związanej z COVID-19 na posiedzeniu gabinetu we wtorek rano.

Natomiast jeden z ekspertów ostrzegł, że Omikron może stać się dominującym wariantem w Wielkiej Brytanii w ciągu kilku tygodni.


Ekspert chorób zakaźnych, prof. Paul Hunter, oszacował, że jest prawdopodobne, że już istnieje ponad 1000 przypadków – cztery razy więcej niż oficjalnie potwierdzono.

W Wielkiej Brytanii  wczoraj odnotowano kolejne 101 przypadków nowego wariantu koronawirusa nazwanego Omikron, co daje w sumie 437 przypadków.

Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia poinformowała, że 72 z ostatnich przypadków odnotowano w Anglii, 28 w Szkocji, a jeden w Walii.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Podróż do Polski na święta. Jakie testy należy wykonać
 Czytaj następny artykuł:
„Boris Johnson powinien zrezygnować ze stanowiska”. Wyciekło nagranie, z którego będzie się musiał tłumaczyć