Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Nawet 9 GBP za kufel piwa w UK. 6-procentowe podwyżki cen w pubach i restauracjach

Smakosze piwa zostali ostrzeżeni, aby przygotowali się na to, że za kufel tego trunku będą musieli niedługo zapłacić nawet 9 funtów.

Według ekspertów, ceny w pubach i restauracjach w Wielkiej Brytanii wzrosną o kolejne 6% w przyszłym roku.


Szefowie branży twierdzą w nowym raporcie, że spodziewają się ponownej podwyżki cen w miarę wzrostu kosztów ogólnych – warto zaznaczyć ze w ciągu ostatnich 12 miesięcy ceny wzrosły już o 9%

Analitycy branży gastronomicznej CGA podali, że najdroższe piwo jest w pubach w Londynie i już teraz w niektórych za kufel trzeba zapłacić aż 8 funtów.

Nowe dane grupy Fourth, stworzone w połączeniu z badaniem zaufania biznesowego przeprowadzonym przez ekspertów z branży gastronomicznej pokazują, że kufel piwa kosztowałby 8,48 funtów w tym czasie w przyszłym roku.

Średnia cena kufla piwa w Wielkiej Brytanii wynosiła 2,30 funta w 2008 roku, od tego czasu cena wzrosła o 72% do średnio 3,95 funta w tym roku.

Jak podaje portal finder.com, w Londynie średnio piwo kosztuje już 5,50 funta za kufel.


Wyższe koszty w całym sektorze gastronomicznym mają spowodować również wzrost cen dań zarówno w restauracjach, jak i na wynos, cen wejściówek do klubów i hoteli.

Szacuje się, że standardowy posiłek w Nando's składający się z kurczaka, dodatków i napojów dla czteroosobowej rodziny kosztowałby od około 68 funtów do 72,08 funtów.

Sebastien Sepierre, dyrektor zarządzający Fourth, wyjaśnił: „Branża gastronomiczna przeżywała burzliwe okresy w ciągu ostatnich dwóch i pół roku, a ostatnie zakłócenia łańcucha dostaw to najnowsze wyzwanie, z którym musiały się zmierzyć firmy”.

Zobacz też:


Karl Chessell z CGA dodał: „Podwójne problemy związane z kosztami i dostępnością wywierają ogromną presję na marże operatorów. W połączeniu z rosnącym kryzysem kosztów utrzymania konsumentów oznacza to, że branża gastronomiczna będzie miała bardzo trudne czasy w pozostałej część 2022 roku”.

Obiekty hotelarskie i gastronomiczne twierdzą, że borykają się z wyższymi rachunkami za energię, niedoborem składników i problemami z zaopatrzeniem, ponieważ żywność i napoje stają się droższe.


Istnieje również ciągły problem z zatrudnianiem pracowników z powodu ich odpływu w następstwie Brexitu i pandemii Covid-19.

Nowy raport wykazał, że 81% działalności hotelarskiej i gastronomicznej zostało dotkniętych niedoborami kluczowych produktów spożywczych i napojów, podczas gdy 71% zgłosiło „znaczny wzrost” kosztów energii.

Zobacz też:


Istnieje obawa, że ​​podwyżka cen nie powstrzyma trudności, z jakimi borykają się puby i restauracje i może być nawet gorzej niż podczas całej pandemii Covid-19.

Wyższe ceny mogą powstrzymać rzesze klientów, a kiedy malejąca liczba gości łączy się z brutalnymi kosztami eksploatacji, może doprowadzić do zamknięcia większej liczby pubów w Wielkiej Brytanii.

Od końca 2021 r. do końca czerwca około 200 pubów zniknęło już z angielskich i walijskich miejscowości.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Wnuczka królowej Wielkiej Brytanii pracuje za minimalną pensję w dorywczej pracy
 Czytaj następny artykuł:
Rodzina musiała zbudować schronienie dla dziadka, który czekał 15 godzin na zewnątrz na karetkę