Zaloguj się Załóż konto

Podwyżka wynagrodzeń dla milionów pracowników w Wielkiej Brytanii

W Wielkiej Brytanii trwają gorące dyskusje wokół najnowszej rekomendacji rządu dotyczącej podwyżek wynagrodzeń w sektorze publicznym na rok 2025/26.

W Wielkiej Brytanii trwają gorące dyskusje wokół najnowszej rekomendacji rządu dotyczącej podwyżek wynagrodzeń w sektorze publicznym na rok 2025/26.

Rząd zaproponował podwyżkę wynagrodzeń o 2,8% dla milionów pracowników sektora publicznego, w tym nauczycieli, pracowników NHS i wyższych urzędników państwowych.


Decyzja ta ma zostać rozpatrzona przez niezależne komisje ds. przeglądu wynagrodzeń, jednak już teraz budzi kontrowersje.

Główne kontrowersje dotyczą wysokości podwyżek, które zdaniem przedstawicieli różnych grup zawodowych są niewystarczające, by zrekompensować lata stagnacji płac.

Organizacje medyczne krytykują propozycję

Brytyjskie Stowarzyszenie Medyczne (BMA) wyraziło rozczarowanie rekomendowaną podwyżką.

W oświadczeniu BMA podkreślono, że propozycja rządu „wskazuje na brak zrozumienia nierozwiązanych problemów, które były przyczyną dwóch lat akcji protestacyjnych”.


Organizacja ostrzegła, że jeśli kwestia „erozji płac” nie zostanie rozwiązana, istnieje „bardzo realne ryzyko” kolejnych strajków.

Głos zabrała również prof. Nicola Ranger, sekretarz generalna i dyrektor generalna Royal College of Nursing (RCN). Jej zdaniem propozycja jest „głęboko obraźliwa”.

„Rząd powiedział dziś pielęgniarkom, że są warte jedynie 2 funty więcej dziennie, czyli mniej niż koszt kawy” – powiedziała Ranger.

Dodała również, że „sprawiedliwe wynagrodzenie musi być połączone z reformą strukturalną” i zaapelowała o rozpoczęcie bezpośrednich rozmów, aby uniknąć eskalacji konfliktów.


Kontrowersje w sektorze edukacji

Podobne oburzenie wywołała propozycja wśród nauczycieli. Ministerstwo Edukacji twierdzi, że podwyżka o 2,8% „utrzyma konkurencyjność wynagrodzeń nauczycieli mimo trudnych warunków finansowych, w jakich znajduje się rząd”.

Jednak Związek Edukacji Narodowej (NEU) uznał tę propozycję za niewystarczającą.

Daniel Kebede, sekretarz generalny NEU, zauważył, że „wynagrodzenia nauczycieli zostały obniżone o ponad jedną piątą w ujęciu realnym od 2010 roku”.


Podkreślił również, że sytuacja ta nie tylko obniża standard życia nauczycieli, ale także osłabia konkurencyjną pozycję tego zawodu w porównaniu z innymi profesjami wymagającymi wykształcenia wyższego.

Szeroki sprzeciw i możliwe konsekwencje

Rządowa propozycja spotkała się z krytyką, ponieważ wielu uważa, że nie odpowiada ona realnym potrzebom pracowników sektora publicznego.

Zobacz też:


Organizacje zawodowe podkreślają, że niedostateczne podwyżki mogą prowadzić do eskalacji napięć, w tym do nowych strajków i protestów.

Eksperci zwracają uwagę, że sektor publiczny w Wielkiej Brytanii od lat zmaga się z problemami wynikającymi z polityki oszczędnościowej.


Niskie wynagrodzenia i brak znaczących podwyżek w ostatnich latach doprowadziły do spadku morale wśród pracowników i trudności w rekrutacji nowych kadr.

Propozycja rządu, choć przedstawiana jako kompromis, zdaje się nie spełniać oczekiwań większości zainteresowanych stron.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Sieć komórkowa w Wielkiej Brytanii wprowadza ogromne zmiany w opłatach roamingowych – wyższe koszty dla podróżnych
 Czytaj następny artykuł:
Ceny energii w Wielkiej Brytanii znów wzrosną. Limit cenowy zostanie podniesiony do 1762 GBP