Zaloguj się Załóż konto

Nowe zasady wjazdu do UE dla podróżnych z Wielkiej Brytanii – co się zmieni?

Unia Europejska wprowadza nowy system kontroli wjazdu i wyjazdu (EES), który miał wejść w życie w listopadzie 2024 roku.

Unia Europejska wprowadza nowy system kontroli wjazdu i wyjazdu (EES), który miał wejść w życie w listopadzie 2024 roku.

Jednak jego wdrożenie ponownie przesunięto, a teraz planuje się stopniowe uruchomienie systemu od października 2025 roku.

Nowe przepisy będą miały znaczący wpływ na podróżnych spoza UE, w tym Brytyjczyków, którzy po Brexicie zostali uznani za obywateli państw trzecich.

Jak będzie działał system EES?

Nowy system ma zastąpić tradycyjne stemplowanie paszportów elektroniczną rejestracją podróżnych w bazie danych.

W ramach EES od osób spoza Unii będzie wymagane przekazanie danych biometrycznych, takich jak odciski palców lub zdjęcie twarzy.

Początkowo planowano pobieranie obu tych danych jednocześnie, jednak obecnie rozważa się rejestrację jednego z nich.


Dane te będą zapisywane i używane do monitorowania czasu pobytu podróżnych w strefie Schengen, w której obywatele państw trzecich mogą przebywać maksymalnie 90 dni w ciągu 180 dni.

Nowy harmonogram wdrożenia

Początkowa data wprowadzenia systemu była kilkukrotnie przesuwana z powodu problemów technicznych i organizacyjnych.

Aktualny harmonogram przewiduje:

  • Październik 2025 – rozpoczęcie działania systemu na co najmniej 10% przejść granicznych. Dane biometryczne nie będą jeszcze obowiązkowe przez pierwsze 60 dni.
  • Grudzień 2025 – pełna rejestracja biometryczna staje się obowiązkowa na kontrolowanych przejściach granicznych.
  • Styczeń 2026 – co najmniej połowa punktów kontrolnych powinna obsługiwać nowy system.
  • Kwiecień 2026 – system ma działać we wszystkich krajach Schengen, a paszporty przestaną być stemplowane.

Problemy związane z wprowadzeniem EES

Nowy system budzi obawy dotyczące wydłużenia czasu odprawy na granicach. Według ekspertów proces rejestracji biometrycznej może trwać nawet cztery razy dłużej niż tradycyjne sprawdzanie paszportów.

Szczególnie problematyczne mogą być odprawy samochodowe, gdzie konieczność wychodzenia pasażerów z pojazdów może prowadzić do korków i opóźnień.

Dodatkowo, brytyjscy urzędnicy ostrzegają, że wdrożenie EES może spowodować gigantyczne kolejki na przejściach granicznych, zwłaszcza w portach takich jak Dover. W najgorszym scenariuszu podróżni mogą czekać nawet 14 godzin na odprawę.

System ETIAS – dodatkowa formalność dla turystów

Po pełnym wdrożeniu systemu EES, UE zamierza wprowadzić kolejny etap kontroli: Europejski System Informacji o Podróży i Zezwoleniach (ETIAS).

Będzie on wymagał od podróżnych spoza UE, w tym Brytyjczyków, wcześniejszego ubiegania się o elektroniczne pozwolenie na wjazd do strefy Schengen.

Koszt ETIAS wyniesie 7 euro (około 6 funtów) i będzie ono ważne przez trzy lata. System ten jest porównywalny do amerykańskiego ESTA, który wymaga wcześniejszej rejestracji online. Początkowo obowiązek posiadania ETIAS nie wejdzie w życie od razu – planowana jest sześciomiesięczna faza przejściowa.

Czy Brexit wpłynął na te zmiany?

Prace nad systemem EES rozpoczęły się jeszcze wtedy, gdy Wielka Brytania była członkiem UE.

Jednak po Brexicie rząd brytyjski zgodził się na traktowanie obywateli Zjednoczonego Królestwa jako osób spoza UE, co oznacza konieczność przestrzegania nowych przepisów granicznych.

Zobacz też:


Gdyby Wielka Brytania pozostała w Unii, jej obywatele nie musieliby przechodzić tych dodatkowych procedur.

Obecnie jednak podróżni z brytyjskimi paszportami będą musieli stosować się do wszystkich nowych regulacji, tak jak obywatele innych państw trzecich.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Bank Anglii podejmie trudną decyzję. Wpłynie na finanse milionów mieszkańców Wielkiej Brytanii
 Czytaj następny artykuł:
Supermarkety Tesco, Asda i TK Maxx pilnie proszą o zwrot produktów. „Nie jedz ich”