Zaloguj się Załóż konto

Ekstremalna pogoda w Wielkiej Brytanii to nowa norma – twierdzi Met Office

Ekstremalne zjawiska pogodowe stają się codziennością w Wielkiej Brytanii — najnowsze dane budzą niepokój

Zmiany klimatyczne już dziś kształtują brytyjski krajobraz pogodowy w sposób, który jeszcze kilkadziesiąt lat temu byłby nie do wyobrażenia.

Najnowszy raport Met Office pokazuje, że to, co niegdyś uznawaliśmy za skrajne zjawiska, staje się naszą codziennością.

Coraz częstsze fale upałów, intensywne opady deszczu, powodzie i burze pokazują, że Wielka Brytania stoi przed ogromnym wyzwaniem adaptacyjnym.


Klimat w Wielkiej Brytanii jest dziś „znacząco inny” niż kilkadziesiąt lat temu

Według opublikowanego raportu „State of the UK Climate”, klimat w Wielkiej Brytanii uległ głębokiej transformacji w ostatnich dekadach.

Obecnie mamy znacznie więcej gorących dni i zdecydowanie mniej nocy z przymrozkami. Globalne ocieplenie, napędzane ogromnymi emisjami gazów cieplarnianych, zmienia brytyjską pogodę w tempie, którego wielu mieszkańców nie jest świadomych.

Lata 2024 i 2025 przyniosły kolejne rekordy: drugi najcieplejszy luty, najcieplejszy maj i wiosnę w historii pomiarów sięgających 1884 roku.

Z kolei grudzień 2024 i cała zima uplasowały się na piątym miejscu w zestawieniu najcieplejszych odnotowanych sezonów.

Co więcej, niektóre rekordy z 2024 roku zostały już pobite w 2025 roku, potwierdzając tendencję do coraz bardziej ekstremalnych zjawisk pogodowych.


Nie tylko cieplej, ale też bardziej mokro — zmieniające się wzorce opadów

Brytyjski klimat zawsze charakteryzował się zmiennością, wynikającą z położenia między Oceanem Atlantyckim a kontynentalną Europą.

Jednak obecnie, oprócz rosnącej średniej temperatury, kraj staje się również bardziej wilgotny. Raport wskazuje, że w latach 2015–2024 opady w okresie od października do marca były o 16% wyższe w porównaniu do średniej z lat 1961–1990.

Met Office podaje, że średnia temperatura w Wielkiej Brytanii rośnie w tempie około 0,25°C na dekadę. W latach 2015–2024 było o 1,24°C cieplej niż w latach 1961–1990.

Dane z najstarszego na świecie zapisu temperatury, Central England Temperature Record (prowadzonego od 1659 roku), pokazują, że ostatnie ocieplenie przewyższa wszystko, co odnotowano w ciągu ostatnich 300 lat.


Zmiana temperatury zwiększa ryzyko ekstremalnych zjawisk

Nawet niewielki wzrost średnich temperatur może znacząco zwiększyć częstotliwość i intensywność ekstremalnych zjawisk pogodowych.

Dane pokazują wyraźne przesunięcie rozkładu temperatur, co powoduje, że dotychczasowe ekstrema stają się normą, a pojawiają się nowe, jeszcze bardziej dotkliwe.

W ciągu ostatniej dekady było o 14 dni mniej z przymrozkami w porównaniu do okresu 1931–1990. To potwierdza odczuwalną zmianę — dziś naprawdę jest znacznie mniej zimnych dni niż kiedyś.

Zobacz też:


Powodzie i burze coraz większym zagrożeniem

Ostatnie lata pokazały, że najpoważniejsze szkody powodowane przez ekstremalne warunki pogodowe w Wielkiej Brytanii są związane z powodziami i burzami.

Seria burz, które nawiedziły kraj jesienią 2023 roku, przyczyniła się do powodzi, co zaowocowało najbardziej mokrą połową roku (od października 2023 do marca 2024) od ponad 250 lat.

Regiony szczególnie dotknięte to wschodnia Szkocja, Derbyshire, Nottinghamshire oraz West Midlands.

Niektóre obszary odnotowały nawet trzykrotność zwykłej ilości opadów dla września. Przykładowo, w Stratford-upon-Avon Royal Shakespeare Company musiał odwołać dwa kolejne spektakle z powodu zalania.

W Tenbury Wells w hrabstwie Worcestershire runął mur po tym, jak strumień wylał i zalał centrum miasta.

Morza podnoszą się szybciej niż średnia światowa

Po raz pierwszy raport Met Office podkreśla, że poziom morza wokół Wielkiej Brytanii podnosi się szybciej niż globalna średnia.

Oznacza to zwiększające się ryzyko powodzi, zwłaszcza podczas sztormowych przypływów. Dr Svetlana Jevrejeva z National Oceanography Centre podkreśla: „To tylko kwestia czasu, kiedy Wielka Brytania znajdzie się na trasie poważnego sztormowego zalania”.

Zmiany w przyrodzie — wcześniejsza wiosna i problemy dla zwierząt

Zmieniający się klimat ma także bezpośredni wpływ na przyrodę. Wiosna 2024 roku przyszła wcześniej niż zwykle — aż 12 z 13 obserwowanych zjawisk przyrodniczych miało wcześniejszy termin.

Dla jeży i orzesznic, dwóch zagrożonych gatunków, oznacza to mniej pożywienia jesienią, kiedy przygotowują się do zimowego snu. Wysokie temperatury sprawiają, że owoce i orzechy dojrzewają wcześniej, co zaburza naturalny cykl.

W centrum badań Alice Holt pod Londynem prowadzone są badania nad odpornością lasów na zmieniający się klimat.

Obecne gatunki drzew często nie radzą sobie w nowych warunkach. Naukowcy badają np. sekwoje z Kalifornii, które mogą stać się bardziej powszechne w brytyjskich lasach w nadchodzących dekadach.

Dr Gail Atkinson mówi: „Po suszach obserwujemy zmniejszony wzrost drzew, liście są poszarpane, a w skrajnych przypadkach całe drzewa obumierają”. Eksperymenty pokazują, że sekwoje mogą być jedną z opcji dla przyszłości brytyjskich lasów.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
HMRC wydaje pilne ostrzeżenie dla mieszkańców Wielkiej Brytanii
 Czytaj następny artykuł:
Bank Anglii planuje obniżki stóp procentowych — co to oznacza dla Twojego portfela?