Zaloguj się Załóż konto
>

Strzelanina w Birmingham. Cztery osoby ranne, jedna walczy o życie po ataku w klubie nocnym

W centrum Birmingham doszło do strzelaniny w klubie nocnym. Cztery osoby trafiły do szpitala, a jedna z nich pozostaje w stanie krytycznym.

Strzelanina w Birmingham. Cztery osoby ranne, jedna walczy o życie po ataku w klubie nocnymW sobotnią noc w centrum Birmingham doszło do poważnej strzelaniny, w wyniku której kilka osób trafiło do szpitala.

Policja potwierdza, że jeden z poszkodowanych walczy o życie, a miejsce zdarzenia zostało natychmiast odgrodzone.

Na miejscu wciąż pracują służby, a śledztwo prowadzone jest w trybie pilnym.


Strzały padły w klubie Mango przy Bristol Street

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę, około godziny 3:00 w klubie Mango, mieszczącym się przy Bristol Street w Birmingham.

Na skutek oddanych strzałów cztery osoby – trzech mężczyzn i jedna kobieta – odniosły obrażenia.

Najciężej ranny mężczyzna znajduje się w szpitalu w stanie krytycznym, a pozostała trójka jest leczona z powodu mniej poważnych ran.

Ulica Bristol Street i Pagoda Island otoczone przez służby

Bezpośrednio po incydencie A38 Bristol Street, prowadząca z centrum miasta na południe, została całkowicie zamknięta między Pagoda Island a Bromsgrove Street.

Na miejscu pojawiły się liczne radiowozy i karetki pogotowia. Świadkowie nagrali wideo, na którym widać, jak ulica wypełniona jest światłami niebieskich sygnałów od Pagoda Island aż po wejście do klubu Mango.

Policja zaapelowała do kierowców, aby omijali tę część miasta, gdyż utrudnienia mogą potrwać wiele godzin.

Trzy osoby zatrzymane na autostradzie M6

Jak poinformowała West Midlands Police, w krótkim czasie po strzelaninie udało się zatrzymać trzy osoby podejrzane o udział w zdarzeniu.

Mężczyźni w wieku 20–30 lat zostali zatrzymani w samochodzie jadącym autostradą M6 w hrabstwie Warwickshire.

Obecnie przebywają w areszcie, gdzie są przesłuchiwani pod zarzutem udziału w zamieszkach i przemocy.


Policja nie ujawnia na razie dalszych szczegółów dotyczących ich tożsamości ani roli, jaką mogli odegrać w całym zajściu.

Apel policji do świadków i osób z nagraniami

Aktywny w śledztwie inspektor Michael Clarke podkreślił, że śledztwo „toczy się bardzo szybko”, a błyskawiczne działania doprowadziły już do pierwszych zatrzymań.

Zaapelował jednak do wszystkich, którzy mogli być w klubie lub w jego okolicach, aby zgłaszali się z informacjami.

Zobacz też:


„To zdarzenie miało miejsce w ruchliwym klubie, przy jednej z głównych ulic prowadzących z centrum Birmingham, dlatego kluczowe jest dotarcie do każdego świadka oraz nagrań, które mogą wyjaśnić przebieg wydarzeń” – powiedział Clarke.

Szczególnie cenne mogą być zapisy z wideorejestratorów kierowców przejeżdżających w tym czasie przez Bristol Street.

Dodatkowe patrole i prośba o pomoc mieszkańców

W związku ze strzelaniną policja zapowiedziała zwiększenie liczby patroli w centrum Birmingham, aby zapewnić poczucie bezpieczeństwa mieszkańcom.

Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje, proszone są o kontakt telefoniczny pod numerem 101 z podaniem sygnatury sprawy 561 z 20 września.

Można również zgłaszać się anonimowo poprzez Crimestoppers, dzwoniąc na numer 0800 555 111.

Śledztwo trwa, a służby zapowiadają, że ulica Bristol Street pozostanie zamknięta jeszcze przez wiele godzin, aby dokładnie zabezpieczyć i zbadać miejsce zdarzenia.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.