Wiadomości
Pierwszy kraj nakazuje Ryanair akceptować papierowe karty pokładowe
Portugalski regulator lotniczy zobowiązał Ryanair do akceptowania drukowanych kart pokładowych i rezygnacji z dodatkowych opłat.

Decyzja europejskiego przewoźnika wywołała natychmiastową reakcję tamtejszego urzędu lotnictwa cywilnego. Portugalska ANAC podkreśliła, że linia lotnicza musi nadal umożliwiać podróżnym wejście na pokład również z wydrukowanym dokumentem i że odmowa byłaby niezgodna z prawami pasażerskimi.
Sprawa odbiła się szerokim echem, ponieważ Ryanair przedstawił zmianę jako krok ku „lepszemu doświadczeniu klientów”, podczas gdy w praktyce mogłaby ona wykluczyć część podróżnych.
Ryanair od lat stawia na digitalizację usług, jednak wprowadzenie obowiązkowej aplikacji jako jedynej formy dostępu do karty pokładowej budzi obawy dotyczące dostępu do technologii, osób starszych oraz sytuacji awaryjnych, takich jak rozładowane telefony.
Portugalski regulator natychmiast zaznaczył, że żaden pasażer nie może ucierpieć przez zmiany wprowadzone przez linię. ANAC wystąpiła również o dodatkowe wyjaśnienia dotyczące zasad przewoźnika, zwłaszcza w kontekście osób z niepełnosprawnościami lub ograniczoną mobilnością.
Co istotne, portugalskie władze nakazały Ryanair nie tylko akceptować papierowe karty pokładowe, ale również rezygnować z jakichkolwiek opłat za ich ponowne wydanie.
Zobacz też:
To odpowiedź na wcześniejsze kontrowersje związane z dodatkowymi opłatami za dokumenty drukowane na lotnisku. Linie lotnicze twierdzą, że nowe zasady mają służyć klientom, ale portugalski regulator jest zdania, że pełna digitalizacja nie może odbywać się kosztem pasażerów.
Portugalski regulator stawia granice cyfryzacji
Portugalska National Civil Aviation Authority (ANAC) poinformowała, że zwróciła się do Ryanair o szczegółowe wyjaśnienia dotyczące ogłoszonego zakazu drukowanych kart pokładowych.W komunikacie podkreślono, że linia musi przestrzegać obowiązujących przepisów oraz dbać o pełne prawa podróżnych, w tym tych, którzy nie mają urządzeń mobilnych.
Regulator wyraźnie wskazał, że:
- pasażerowie posiadający ważną rezerwację i dokonany check-in nie mogą zostać niedopuszczeni do lotu z powodu braku cyfrowej karty pokładowej,
- przewoźnik nie może pobierać żadnych opłat za wydanie papierowej karty pokładowej,
- Ryanair musi zapewnić, że „żaden pasażer nie pozostanie w tyle”, także w przypadku rozładowania telefonu.
Ryanair tłumaczy — co jeśli telefon się rozładuje?
Komentarze szefa Ryanair, Michaela O’Leary’ego, wskazywały wcześniej, że obawy pasażerów dotyczące rozładowania telefonu lub zgubienia urządzenia miałyby nie być problemem.O’Leary zapewnił, że jeśli podróżny odprawił się przed przyjazdem na lotnisko, papierowa karta pokładowa może zostać wydana na miejscu bezpłatnie, a pracownicy dysponują numerem sekwencyjnym pasażera.
Wyjaśnił również, że pasażerowie, którzy stracą dostęp do telefonu po odprawie, wciąż mogą wejść na pokład, ponieważ ich dane są dostępne dla personelu przy bramce. Mimo to portugalski regulator uznał, że te słowne zapewnienia nie wystarczą i wymagają jasnych, formalnych regulacji oraz braku dodatkowych opłat.
Digitalizacja kontra realne potrzeby pasażerów
Choć Ryanair przedstawia wymóg aplikacji jako krok ku „poprawie doświadczenia klientów”, portugalskie władze stały się jednym z pierwszych organów w Europie, które zdecydowanie stanęły po stronie pasażerów w kontekście ograniczeń w dostępie do technologii.Wprowadzanie w pełni cyfrowych rozwiązań może przyspieszać odprawę i redukować koszty przewoźnika, ale też wykluczać osoby starsze, nieposiadające smartfonów, czy podróżnych, których urządzenia ulegną awarii.
ANAC jednoznacznie wskazała, że obowiązkiem linii lotniczej jest zapewnienie alternatywy, a nie zmuszanie pasażerów do korzystania z jednej technologii.
Warto również zauważyć, że Portugalia nie wyklucza dalszych kroków nadzorczych, jeśli Ryanair nie dostosuje się do obowiązujących przepisów i zaleceń wydanych przez regulatora.
Co dalej z polityką kart pokładowych Ryanair?
Na ten moment Ryanair utrzymuje, że jego celem jest uproszczenie procesu odprawy i modernizacja obsługi pasażerów.Portugalia jednak wyznaczyła jasne granice — drukowana karta pokładowa musi zostać uznana jako pełnoprawny dokument podróży, a przewoźnik nie może pobierać dodatkowych opłat ani ograniczać praw osób bez smartfonów.
Portugalski regulator zapowiedział, że będzie monitorować sytuację i reagować w przypadku naruszeń. Oznacza to, że linia nie może wprowadzić pełnego zakazu papierowych kart pokładowych, przynajmniej na terenie Portugalii.
W praktyce oznacza to dla podróżnych w Portugalii większe bezpieczeństwo i pewność, że nawet w przypadku problemów technicznych lub braku smartfona wciąż będą mogli wejść na pokład samolotu Ryanair.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Wielka Brytania wprowadza największą reformę świadczeń od dekad
Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany w egzaminach na prawo jazdy
Ciężkie opady śniegu paraliżują Wielką Brytanię: porzucone auta, odwołan…
Pilne ostrzeżenie dla tysięcy kierowców w UK. Mają niewiele czasu na pod…
Gdzie w Anglii spadł już śnieg – i gdzie w UK może pojawić się nawet 25 …
Nadchodzi zima: Meteorolodzy ostrzegają przed śniegiem i lodem w całej W…
Wielka Brytania: Kody pocztowe o największym ryzyku włamań: Birmingham i…








