Zaloguj się Załóż konto
>

2 miliony kierowców w Wielkiej Brytanii zapłacą dodatkowe 450 GBP. Rząd potwierdził duże zmiany w podatkach drogowych

2 miliony kierowców w Wielkiej Brytanii zapłacą dodatkowe 450 GBP. Rząd potwierdził duże zmiany w podatkach drogowych

Nowy system opłat sprawi, że właściciele aut elektrycznych i hybryd zapłacą łącznie nawet 450 funtów rocznie.

Wielka Brytania przygotowuje się do największej od lat przebudowy systemu podatków drogowych, która najmocniej uderzy w kierowców aut elektrycznych i hybryd typu plug-in.

Rząd potwierdził wprowadzenie opłat za każdy przejechany kilometr, co ma zrekompensować spadające wpływy z podatku paliwowego.

Zmiana ta nakłada się na wcześniejsze zniesienie zwolnienia z podatku drogowego VED.

W efekcie właściciele pojazdów zeroemisyjnych staną wkrótce przed zupełnie nowymi kosztami, które jeszcze niedawno ich nie dotyczyły.

Wprowadzenie reformy planowane jest na 2028 rok, ale już teraz budzi ona duże emocje wśród kierowców.


Nowa opłata za mile przejechane autem elektrycznym

Rząd potwierdził, że około 2 miliony kierowców będzie objętych nowym systemem pay-per-mile.

Zobacz też:


Zmiana dotyczy kierowców aut elektrycznych oraz hybryd plug-in — grup, które do tej pory korzystały z największych przywilejów podatkowych.

Stawki mają wynosić:

  • 3 pensy za każdą milę dla samochodów elektrycznych,
  • 1,5 pensa za milę dla hybryd plug-in.
Przeciętny kierowca EV pokonujący 8 500 mil rocznie zapłaci około 255 funtów. Osoby przejeżdżające więcej — a takich jest bardzo wielu — poniosą jeszcze wyższe koszty.

Do tego dochodzi nowy VED. Łącznie niemal 450 funtów rocznie

W tym roku kierowcy aut elektrycznych stracili zwolnienie z podatku drogowego i po raz pierwszy muszą zapłacić 195 funtów VED. Do tego od 2028 roku doliczona zostanie opłata za mile.

Dla przeciętnego kierowcy EV oznacza to:
  • 195 funtów podatku VED,
  • około 255 funtów opłaty pay-per-mile,
Co daje łącznie około 450 funtów rocznie dodatkowych kosztów.

To właśnie ta kwota wywołuje największe zaniepokojenie wśród właścicieli pojazdów elektrycznych, którzy jeszcze niedawno korzystali z wyjątkowo korzystnych warunków finansowych.

Dlaczego rząd wprowadza nowe opłaty?

Rząd tłumaczy decyzję gwałtownym spadkiem wpływów z podatku paliwowego. Im więcej Brytyjczyków przesiada się do aut elektrycznych, tym mniejsze są wpływy z akcyzy, która od lat stanowi ważny element budżetu drogowego.

Wprowadzenie opłaty za każdy przejechany kilometr ma ten ubytek zrekompensować i sprawić, że wszyscy kierowcy będą dokładać się do kosztów utrzymania infrastruktury — bez względu na rodzaj napędu pojazdu.


Samochody elektryczne nadal tańsze, ale różnica się zmniejsza

Zdaniem Mike’a Fazala, CEO Leasing.com, nowy system nie przekreśla opłacalności jazdy samochodem elektrycznym.

Po wliczeniu opłaty pay-per-mile przeciętny kierowca EV wyda około 11 pensów za milę, zamiast dotychczasowych 8 pensów. Nadal jest to mniej niż około 17 pensów za milę w przypadku auta benzynowego.

Jednak rosnące obciążenia, w tym łączny koszt zbliżający się do 450 funtów rocznie, mogą zdaniem wielu ekspertów osłabić tempo przechodzenia na pojazdy zeroemisyjne.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Czytaj poprzedni artykuł:
Miliony klientów sieci komórkowych w UK mogą otrzymać do 104 GBP. Ruszył pozew zbiorowy na 1,1 mld funtów
 Czytaj następny artykuł:
Policja w Birmingham przejęła największą plantację marihuany wartą 9,5 mln funtów