Office for National Statistics zebrało kolejne dane dotyczące liczby imigrantów w Wielkiej Brytanii. Okazuje się, że rocznie przybywa ich tyle, że osobno mogliby stworzyć spore miasto. Duży udział w tym mają Polacy.
Brytyjski urząd skarbowy ujawnił listę 37 firm, które zostały ukarane za oferowanie pracownikom stawki godzinowej niższej, niż obowiązująca minimalna krajowa.
Według kanclerza George’a Osborne’a do 2030 roku Wielka Brytania może stać się najbogatszą gospodarką świata. Potrzebne do tego będzie przeprowadzenie odpowiednich reform.
Dwie otyłe Brytyjki, matka i córka, które łącznie ważą 273 kilogramy oświadczyły, że wolą być grube i szczęśliwe niż pracować i być chude i nieszczęśliwe. Kobiety otrzymują rocznie prawie 34 tys. funtów z zasiłków.
Dwie uczennice z Edynburga zostały aresztowane i oskarżone o pobicie swojej koleżanki. Wstępne ustalenia mówią, że ofiarą była Polka. Film ze zdarzenia został umieszczony w internecie w miniony piątek.
Jeden z muzułmańskich radykalnych duchownych, który zamieszkuje Wielką Brytanię powiedział, że "Wielka Brytania jest wrogiem islamu" i pochwalił ubiegłotygodniową masakrę w redakcji francuskiej gazety „Charlie Hebdo”.
48-letniej matce dwójki dzieci zostało jedynie sześć miesięcy życia. Kobieta umiera na raka płuc po tym jak lekarze nie wykryli na czas choroby, mimo iż mieli na to rok.
W Wielkiej Brytanii wydawanych jest 100 mln funtów rocznie na usługi tłumaczy, którzy pomagają imigrantom w interpretacji dokumentów i pośredniczeniu w różnych sprawach.
Podczas wczorajszej wizyty w siedzibie premiera przy Downing Street niemiecka kanclerz Angela Merkel oświadczyła, że nadużywanie brytyjskiego systemu opieki społecznej przez imigrantów musi zostać naprawione.
Według kanclerza George’a Osborne’a Brytyjczycy powinni odczuwać korzyści ze spadających cen ropy naftowej i gazu, co musi się objawiać niższymi stawkami m.in. za bilety lotnicze i rachunki za energię.
Liczba bezdomnych Rumunów przebywających w Londynie jest niemal trzy razy większa odkąd 1 stycznia 2014 roku zniesiono ograniczenia dotyczące przyjazdu do Wielkiej Brytanii.
Kiedy jeden z mieszkańców Salford postanowił otworzyć delikatesy spodziewał się, że na ofertę pracy odpowie sporo osób. Nie sądził jednak, że na 10 etatów chętnych będzie aż 70 kandydatów. Co ciekawe, tylko 5 z nich było Brytyjczykami, z czego jedynie dwoje pojawiło się potem na rozmowie kwalifikacyjnej.