Pro-europejscy politycy nakłaniają dziesiątki tysięcy imigrantów do głosowania w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego. Dzięki temu będzie można powstrzymać Ukip i eurosceptyków.

Pro-europejscy politycy nakłaniają dziesiątki tysięcy imigrantów do głosowania w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego. Dzięki temu będzie można powstrzymać Ukip i eurosceptyków.

Około 450 tysięcy Polaków i niemal równie duże mniejszości włoskie, niemieckie, hiszpańskie i rumuńskie są nakłaniane do wzięcia udziału w majowych wyborach do parlamentu europejskiego po tym, jak premier David Cameron zapowiedział zmniejszenie dostępu do zasiłków dla osób spoza UK. Imigranci dostają listy, z których dowiadują się, że „to może być ich ostatnia szansa, żeby głosować” i że „przyszłość ich, ich rodzin, lokalnej społeczności i ich przyjaciół może od tego zależeć”.

Różne polskie ugrupowania zjednoczyły się pod skrzydłami Federation of Poles in Great Britain w kampanii „Głosuj! Jesteś w domu” („Vote! You are at Home”). Maciek Bator, koordynator kampanii, zapowiada, że każdy z kandydatów do parlamentu europejskiego otrzyma list z zapytaniem, jakie ma poglądy na temat dostępu imigrantów do zasiłków. Ulotki zawierające odpowiedzi na to pytanie mają pojawić się w lokalach wyborczych tam, gdzie jest dużo Polaków, np. w Ealing w zachodnim Londynie, w Bostonie w Lincolnshire, w Southampton czy w Bristolu.

Oprócz tego, kampania zagości także na portalach społecznościowych, szczególnie wśród grup studentów i we wspólnotach kościelnych. Bator podkreśla, że kampania wiele zawdzięcza Cameronowi. Dzięki jego ostrym słowom na temat zasiłków udało się osiągnąć więcej w kilka tygodni niż przez ostatnie 2 – 3 lata.

Z 450 tysięcy Polaków, którzy mają prawo głosować w UK, tylko około 250 tysięcy zarejestrowało się, by to zrobić – uważa Federetion of Poles. Od 2007r. liczba Polaków uprawnionych do głosowania w samym Londynie więcej niż podwoiła się – z 41 tysięcy do 99 tysięcy w 2013r.

Zobacz też temat dotyczący wyborów na naszym forum

Również Roger Casale, dawny parlamentarzysta z ramienia Laburzystów, chce pobudzenia środowisk imigracyjnych. Inicjatywa „New Europeans” zachęca imigrantów do zapisywania się do głosowania i spotkała się już z poparciem liderów mniejszości francuskiej, greckiej, słowackiej, węgierskiej i austriackiej.

Według danych przygotowanych przez European Institute na Sussex University, liczba europejskich imigrantów zarejestrowanych do głosowania potroiła się w dziesięcioletnim okresie do 2011r., osiągając poziom 1,2 miliona osób. W ostatnich wyborach w 2009r. głosowało 15,7 miliona imigrantów, czyli 34,7%.

 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.