Wiadomości
Za sprawą kanclerza Osborne’a chiński prezydent nie odwiedzi Birmingham
Dziś z czterodniową wizytą do Wielkiej Brytanii przyleciał prezydent Chin Xi Jinping. Początkowo w planach miał odwiedzenie Birmingham, jednak kanclerz George Osborne przekonał go, by w zamian udał się do Manchesteru.
Wizyta chińskiego prezydenta w UK jest bardzo istotna z punku widzenia umów handlowych zawieranych z tą drugą największą gospodarką świata. Jak dowiedział się „Birmingham Mail”, Osborne wolał, aby Xi Jinping odwiedził Manchester, który jest centrum stanowiącego oczko w głowie kanclerza projektu „Northern Powerhouse”.
Z kolei Birmingham naciskało na wizytę prezydenta i sami Chińczycy byli chętni do odwiedzenia miasta. W planach było, bowiem ogłoszenie przeniesienia przez firmę Changan Automobile swojej siedziby głównej do Birmingham Business Park (co wiąże się ze stworzeniem setek miejsc pracy) oraz poinformowanie opinii publicznej o inwestycjach w sieć kolejową i infrastrukturę. W ubiegłym miesiącu sam Osborne zaprosił chińskie firmy do udziału w staraniach o uzyskanie kontraktu na budowę odnogi HS2, która ma łączyć Birmingham z Londynem. Koszt tej inwestycji to 50 mld funtów.
Chińczycy postępując zgodnie z przyjętymi zwyczajami, zgodzili się na propozycję zmiany i w czwartek 22 października prezydent wyląduje w Manchesterze. Zostanie tam do piątku.
wtorek, 20 października 2015 12:32
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Wielka Brytania wprowadza największą reformę świadczeń od dekad
Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany w egzaminach na prawo jazdy
Pilne ostrzeżenie dla tysięcy kierowców w UK. Mają niewiele czasu na pod…
Ciężkie opady śniegu paraliżują Wielką Brytanię: porzucone auta, odwołan…
Gdzie w Anglii spadł już śnieg – i gdzie w UK może pojawić się nawet 25 …
Nadchodzi zima: Meteorolodzy ostrzegają przed śniegiem i lodem w całej W…
Wielka Brytania: Kody pocztowe o największym ryzyku włamań: Birmingham i…






