Zaloguj się Załóż konto

Brexit: Wielka Brytania i UE do 13 grudnia podejmą decyzję o przyszłości negocjacji

9 grudnia wieczorem Boris Johnson i Ursula von der Leyen po spotkaniu w Brukseli wskazali, stanowiska obu stron pozostają dalekie od siebie.

9 grudnia wieczorem Boris Johnson i Ursula von der Leyen po spotkaniu w Brukseli wskazali, stanowiska obu stron pozostają dalekie od siebie.

Wielka Brytania i Unia Europejska mają do niedzieli 13 grudnia podjąć wiążącą decyzję na temat przyszłości rozmów w sprawie umowy handlowej.

Boris Johnson, który w ostatnich dniach przeprowadził dwie długie rozmowy telefoniczne z przewodniczącą Komisji Europejskiej, wczoraj pojechał do Brukseli, aby porozmawiać z Ursula von der Leyen twarzą w twarz.


Jednak nie udało się im zbliżyć stanowisk i przełamać impasu w negocjacjach na temat relacji po zakończeniu okresu przejściowego po Brexicie.

„Przeprowadziliśmy ożywioną i interesującą dyskusję na temat stanu rzeczy w nierozstrzygniętych kwestiach. Rozumiemy swoje stanowiska. Pozostają daleko od siebie” – napisała na Twitterze po zakończeniu spotkania von der Leyen.

Dodała jednak, że zespoły negocjacyjne spotkają się ponownie, aby „spróbować rozwiązać te problemy i pod koniec weekendu podejmiemy decyzję”.

Brytyjski rząd w swoim oświadczeniu napisał, że przywódcy przeprowadzili szczerą dyskusję na temat stanu negocjacji i przyznali, że sytuacja jest nadal bardzo trudna i wciąż istnieją duże różnice między obiema stronami.

Uzgodniono, że główni negocjatorzy będą kontynuować rozmowy w ciągu kilku najbliższych dni i do niedzieli powinna zostać podjęta wiążąca decyzja co do ich przyszłości.

Głównymi punktami spornymi w rozmowach są prawa do połowów ryb na brytyjskich wodach, równe warunki gry, czyli wspólne – w rozumieniu UE, unijne – regulacje w takich kwestiach jak prawa pracownicze, ochrona środowiska czy prawa konsumenckie oraz to, w jaki sposób rozstrzygane będą ewentualne przyszłe spory, wynikające z umowy i jaka ma być w tym rola Trybunału Sprawiedliwości UE.


Okres przejściowy ma się zakończyć 31 grudnia, co oznacza, że jeśli umowa nie zostanie podpisana, Wielka Brytania będzie handlować z Unią Europejską zgodnie z zasadami Światowej Organizacji Handlu — co oznacza, że nałożone zostaną cła.

Krytycy twierdzą, że może to zaszkodzić gospodarce Wielkiej Brytanii, ale rząd twierdzi, że kraj będzie dobrze prosperował z umową lub bez niej.

Innego zdania jest Krajowy Urząd Kontroli, który ostrzega przed „poważnymi zakłóceniami” po zakończeniu okresu przejściowego.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Od stycznia podróże z Wielkiej Brytanii do UE będą możliwe tylko z ważnych powodów
 Czytaj następny artykuł:
Wybuchy w trzech „Polskich Sklepach” w Holandii