Wiadomości
Rishi Sunak rozważa podniesienie składek dla osób samozatrudnionych w UK
Minister finansów Rishi Sunak rozważa zwiększenie składek na ubezpieczenie społeczne od osób samozatrudnionych (self-employed).
Minister finansów Rishi Sunak rozważa zwiększenie składek na ubezpieczenie społeczne od osób samozatrudnionych (self-employed).
Opłata miałaby wzrosnąć z 9% do 12%, czyli zostać wyrówna z opłatami, jakie płacą pracownicy zatrudnieni w firmach.
Według raportów, dla osób samozatrudnionych oznaczałoby to podniesienie opłat średnio o 200 funtów rocznie.
Osoby zarabiające około 32,000 funtów zapłaciłyby 250 funtów więcej w ciągu roku, a osoby zarabiające 42,000 funtów rocznie musiałyby zapłacić o 500 funtów więcej.
3-procentopwy wzrost National Insurance miałby zasilić budżet i pomóc spłacić ogromne rachunki związane z pandemią koronawirusa.
Dodatkowo, według spekulacji brytyjskich mediów rząd rozważa podniesienie podatków, by ratować budżet wyniszczonej przez lockdown gospodarki Wielkiej Brytanii.
Rozważane miałoby być m.in. zwiększenie podatku od zysków kapitałowych i podatku dochodowego, a także zmniejszenia ulg w podatku emerytalnym. Pod uwagę brane jest też podniesienie cen paliwa i innych ceł.
Stawka podatku dochodowego od osób prawnych miałaby wzrosnąć do 24% z 19%, co zwiększyłoby budżet 12 miliardów funtów w przyszłym roku - informował kilka dni temu Times.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Bank Anglii wprowadza największe zmiany od 50 lat. Banknoty £5, £10, £20…
Miliony mieszkańców Wielkiej Brytanii tracą ponad 500 GBP na swoich kont…
Brytyjski supermarket, który chciał pokonać Aldi, teraz najdroższy. Podw…
Wielka Brytania obniża rachunki za energię — 129 GBP mniej dla milionów …
Supermarket Aldi pilnie wycofuje popularny produkt. Klienci ostrzeżeni p…
Ryanair odwołuje 170 lotów. Linia lotnicza wydaje ostrzeżenie dla pasaże…
Wielka Brytania przygotowuje się na „mega falę upałów” w lipcu